Polska ma dwa miesiące na odpowiedź na zarzuty Komisji Europejskiej. W przeciwnym wypadku Komisja może przekazać obie sprawy do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Komisja ma wątpliwości co do informacji wprowadzanych do krajowej bazy danych na temat opakowań i odpadów opakowaniowych. Komisja kwestionuje też przepisy dotyczące zapobiegania wytwarzania odpadów opakowaniowych i celów w zakresie odzysku i recyklingu szkła.
Na istnienie szarej strefy recyklingu skarżą się od dawna także polscy przedsiębiorcy.
- Teraz szacujemy, że szara strefa w Dokumentach Potwierdzających Recykling (DPR) szkła opakowaniowego obejmuje 55 proc. Tyle procent stanowią fałszywe dokumenty – mówił kilka dnie temu „Rz" Adam Krynicki.
Komisja stwierdziła także braki w zakresie transpozycji do polskiego prawa unijnych przepisów o gospodarce odpadami z przemysłu wydobywczego. W Polsce przemysł wydobywczy obejmuje wydobycie węgla kamiennego, miedzi, ołowiu i cynku, w tym w kopalniach odkrywkowych. W przyszłości możliwe jest uruchomienie nowych przedsięwzięć wydobywczych, w tym wydobycia gazu łupkowego