Rzecznik firmy wyjaśnił, że pieniądze zostaną przeznaczone na projektowanie nowych wyrobów i tworzenie nowych mocy produkcyjnych.
Geely kupił Volvo od Forda w 2010 r. To największa do dziś transakcja kupna aktywów zagranicą przez firmę samochodową z Chin. W ubiegłym roku dyrektor generalny Volvo, Stefan Jacoby zapowiedział w rozmowie z dziennikarzem agencji Reutera plan zainwestowania w ciągu 5 lat 10-11 mld dolarów w nowe modele i stworzenie linii produkcyjnych w Chinach. Volvo chce dojść do 20 proc. udziału w chińskim rynku aut luksusowych do 2015 r.
Teraz niemiecki tygodnik „Wirtschaftswoche" podał, że pieniądze te ma wyłożyć Geely, na co zareagował rzecznik szwedzkiej firmy, Per-Ake Froberg wyjaśniając, że to nie Geely zainwestuje 11 mld dolarów. Pieniądze mają pochodzić z Volvo.
Li Shufu z holdingu Geely, cytowany przez ten sam tygodnik zapowiedział rychłe uruchomienie fabryki silników. - Chcemy ożywić Volvo i nadać siły tej marce - dodał, a ma to nastąpić poprzez rozwój prac badawczo-rozwojowych i modernizację technologii.
Volvo i Geely Automobile będą ponadto wspólnie robić zakupy komponentów, opracowywać razem małe silniki i technologie pojazdów elektrycznych. Geely przygotuje nowa luksusową markę aut na chiński rynek wykorzystując dorobek Volvo.