Wieprzowina jest coraz droższa

W ciągu trzech kwartałów 2012 r. ceny detaliczne wieprzowiny urosły w Polsce o 11,2 proc. – podaje Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiGŻ). Wiadomo też, że nieuniknione są kolejne podwyżki.

– W grudniu wieprzowina może być o 7 – 8 proc. droższa niż przed rokiem – szacuje Jan Małkowski z IERiGŻ.

Drożejące mięso wieprzowe traci w Polsce zwolenników. Według IERiGŻ jego przeciętne spożycie może wynieść w 2012 r. 40,5 kg, wobec 42,8 kg rok wcześniej. Zamiast coraz droższego schabu czy szynki Polacy chętniej kupują piersi kurczaka lub udka. Drób będzie w tym roku jedynym gatunkiem mięsa, którego spożycie per capita pójdzie w górę.

IERiGŻ podaje, że w 2011 r. wynosiło 25,6 kg. W tym może sięgnąć 26 kg.

– Drób również drożeje, ale jest wciąż tańszy od wieprzowiny, więc w kryzysie jego atrakcyjność rośnie – mówi „Rz" Konrad Pazgan, prezes grupy Konspol, czołowej firmy drobiarskiej w Polsce. – Coraz więcej mięsa drobiowego kupują zresztą nie tylko Polacy, ale także konsumenci w Europie Zachodniej.

Zdaniem szefa Konspolu boom na drób potrwa jeszcze co najmniej dwa lata. Na to bowiem, że wieprzowina zacznie w Polsce tanieć i zagrozi ekspansji drobiu, na razie się nie zanosi. Powód? Świński dołek, który wywołał falę podwyżek, może pogłębić się jeszcze bardziej.

W końcu lipca 2012 r. pogłowie trzody sięgało w Polsce 11,5 mln sztuk. Jeszcze w połowie ubiegłego roku przekraczało 13 mln sztuk, a w 2004 r., gdy Polska wchodziła do Unii Europejskiej, roczna produkcja świń wynosiła ok. 22 mln sztuk.

– W grudniu pogłowie może spaść do poziomu 11,2 mln sztuk, a w 2013 r. poniżej 11 mln sztuk – obawia się Jan Małkowski.

Kurcząca się produkcja trzody skutkuje dużym wzrostem cen skupu. IERiGŻ podaje, że w trzech pierwszych kwartałach 2012 r. przeciętnie wyniosła 5,46 zł za kilogram. W podobnym okresie przed rokiem była o 23 proc. niższa. Rekord padł pod koniec września. Kilogram żywca kosztował wówczas ponad 6 zł.

Ceny w Polsce są wyższe od średniej unijnej. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy tego roku przekraczały ją o 2 proc. Duża aktywność polskich firm za granicą, m. in. zdobywanie rynków azjatyckich, sprawiała jednak, że eksport wieprzowiny nadal szedł w górę. W pierwszych ośmiu miesiącach 2012 r., w ujęciu ilościowym, był o ok. 20 proc. wyższy niż przed rokiem.

– Stosunkowo wysoki eksport ratuje częściowo sytuację, nie jest jednak receptą na wszystkie problemy branży – mówi Michał Koleśnikow, ekonomista Banku BGŻ.