Akcje te to około 2 proc. udziałów spółki. Telefonica zrobiła to, by zredukować swoje zadłużenie. W zeszłym miesiącu jej akcje zyskały aż 18 proc.

– To dosyć dobra transakcja. Gdy rynki akcji są poszkodowane w wyniku zawirowań wokół Cypru, Telefonica zdołała zrealizować zysk na tych akcjach – twierdzi Andreas Bolumburu, analityk z madryckiego Banco de Sabadell.

– Pozwoli to Telefonice zmniejszyć swoje zadłużenie, ale spółka wciąż będzie musiała wiele zrobić, by była mniej zlewarowana – wskazuje Borja Mijangos, analityk A Bolsa.

Dług koncernu Telefonica wynosi obecnie 51,3 mld euro, czyli więcej niż jej wartość rynkowa. Jest to najbardziej zadłużona firma telekomunikacyjna w Europie. Koncern chce w tym roku zmniejszyć zadłużenie o 4 mld euro i będzie to robił m.in. wyprzedając aktywa. Będzie sprzedawał np. swoje maszty telefonii komórkowej.

Presja agencji ratingowych na spółkę spada, gdyż plan zmniejszenia zadłużenia jest sukcesywnie przez nią realizowany. W zeszłym roku Telefonica pozbyła się m.in. swojego niemieckiego oddziału. Wstrzymała ona jednak plany przeprowadzenia oferty publicznej latynoamerykańskiej filii.