Skonsolidowana sprzedaż Tesco w roku finansowym zakończonym w lutym 2013 r. przy obecnych kursach walutowych wzrosła tylko 1,3 proc. do 72,4 mld funtów. Zysk operacyjny spadł 14,5 proc. do 3,5 mld funtów, a wartość inwestycji 19 proc. do 3 mld funtów.
Centrala przyzwyczajona do doskonałych wyników w Polsce musiała być zaskoczona tym, co wydarzyło się w naszym kraju. – Nasz wzrost sprzedaży w Polsce mocno odczuł ostry spadek wydatków konsumenckich, co odczuwalne było szczególnie w czwartym kwartale – podaje firma w komunikacie.
W pierwszym kwartale sprzedaż porównywalna wzrosła 3,3 proc., w drugim 1 proc. ale w kolejnych już spadała w trzecim 6,6 proc. a w czwartym 8,3 proc. – ostatecznie jest 3 proc. niższa niż rok wcześniej. Po raz pierwszy Tesco nie podało swoich skonsolidowanych obrotów w naszym kraju, jednak z szacunków "Rz" wynika, że biorąc pod uwagę nowe sklepy i stacje benzynowe mogły one nieznacznie wzrosnąć w porównaniu do wcześniejszego roku, kiedy wyniosły 10,7 mld zł. Firma nie podała żadnych planów inwestujących na bieżący rok w naszym kraju.
W sprawozdaniu są jednak również informacje pozytywne – grupa podaje, że obroty wygenerowane przez jej sklepy internetowe wyniosły już 3 mld funtów i były 13 proc. wyższe niż przed rokiem. Z koeli marka odzieżowa F&F tylko w Wielkiej Brytanii wygenerowała 1 mld funtów sprzedaży.