W wywiadzie udzielonym dla „Financial Times" Richard Yu, prezes Huawei, poinformował, że jego spółka jest zainteresowana przejęciem Nokii. Taka transakcja znacznie pomogłaby spółce w wyścigu do pozycji lidera w branży.
- Rozważamy takie przejęcie. Możliwe, że takie połączenie dałoby wymierne korzyści. Wszystko zależy jednak od decyzji władz Nokii. My jesteśmy otwarci – powiedział Richard Yu.
Pomysł zakupu Nokii brzmi jak bardzo ambitny plan. Warto zauważyć, że w swojej historii Huawei nigdy jeszcze nie dokonało podobnej transakcji. Z drugiej jednak strony, sukces na tym polu pomógłby w realizacji strategii firmy. Ostatnie lata przebiegały pod znakiem bardzo szybkiej ekspansji Chińczyków na rynku telefonii komórkowej, zwłaszcza na najbardziej dochodowym polu – smartfonów. Efekty są naprawdę imponujące. Obecnie Huawei jest trzecim na świecie producentem smartfonów. Pod względem sprzedaży lepiej wypada tylko Samsung i Apple.
- Dwadzieścia lat temu nie mieliśmy nic. Teraz produkujemy najwyższej jakości telefony, a nasi klienci mówią nam, że jesteśmy najlepsi – chwali się Yu.
Wszystko zależy jednak od decyzji Finów i tu pojawia się mały problem. Richard Yu nie do końca wierzy w sukces Windows Phone, systemu operacyjnego, z którym Nokia jest związana na dobre i na złe.
