Jak podała agencja Bloomberg, Rosjanie kupili przez pół roku 3,76 mln tabletów, przychody od ich sprzedaży się podwoiły do 1,29 mld dol..
Najwięcej zyskał na tym Samsung, który zwiększył udział w rynku tabletów z 15,1 proc. do 17,3 proc.. Tąpnęła natomiast sprzedaż Apple - dotychczasowego niekwestionowanego lidera tabletów w Rosji. Z 29,4 proc. udział Jabłka spadł do 17 proc..
„Ten kto wynalazł jakąś nową produkcję, na starcie ma z górki, ale ta przewaga nie jest mu dawna na zawsze - skomentował wyniki Aleksiej Dorofiejew szef departamentu urządzeń mobilnych rosyjskiego oddziału Samsunga.
Według firmy analitycznej IDC, w II kwartale Apple kontrolował 32,4 proc. światowego rynku tabletów. Rok wcześniej udział ten wynosił 60,3 proc.. Samsung zwiększył natomiast udział z 7,6 proc. do 18 proc.