W ostatnich dniach do pokrzywdzonych przedsiębiorstw trafiły kolejne pieniądze – tym razem te, które za zrealizowane prace przy budowie trasy S5 Kaczkowo-Korzeńsko miała wypłacić Alpine Bau.
Spółka zbankrutowała w I połowie tego roku, pod koniec czerwca warszawski sąd nie ogłosił upadłości Alpine Construction Polska z uwagi na to, że posiadany przez nią majątek nie wystarczy nawet na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego.
Spółka domagała się od Skarbu Państwa odszkodowania w wysokości 1 mld zł za wypowiedzenie umowy na budowę 18,3 km fragmentu trasy A1 na odcinku Świerklany-Gorzyczki. Po ponownym ogłoszeniu przetargu spółka na plac budowy wróciła, a później z niego po raz kolejny zeszła.
Do tej pory Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wypłaciła podwykonawcom Alpine pracującym przy budowie S5 ok. 29,2 mln zł. W odpowiedzi na wezwanie do składania wniosków o wypłatę należności do dyrekcji zgłosiło się 125 podmiotów, z czego 20 zostało odrzuconych
GDDKiA wypłaca podwykonawcom odszkodowania na podstawie obowiązku tzw. solidarnej odpowiedzialności, którą reguluje kodeks cywilny i na podstawie ustawy z dnia 28 czerwca 2012 r. o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców, wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych.