Po trzech kwartałach wartość eksportu wynosząca 13,6 mld euro jest o 1 proc. wyższa niż w tym samym czasie przed rokiem, choć styczeń i luty zapowiadały mocny spadek. Według firmy analitycznej AutomotoveSuppliers.pl eksport za cały 2013 rok może sięgnąć nawet 18 mld euro, co oznaczałoby poprawę wobec roku ubiegłego.

Wyniki eksportu ciągnie w górę sektor części i komponentów do produkcji aut. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy roku osiągnął wartość 5,28 mld euro, o 4,4 proc. wyższa niż przed rokiem.

Nieco gorzej przedstawia się sprawa z eksportem samochodów: tu zagraniczna sprzedaż sięgnęła 4 mld euro, ale była o 2,3 proc. niższa niż w okresie od stycznia do września przed rokiem. Wyraźnie malał zbyt aut z polskich fabryk na rynkach unijnych: spadek przekroczył 6 proc. Za to odbiorcy poza UE zwiększyli zamówienia o ponad jedną piątą.

Największym kontrahentem polskich eksporterów są Niemcy. Trafiło tam 22,4 proc. wszystkich eksportowanych samochodów oraz 41 proc. części i komponentów. W przypadku części kolejnymi odbiorcami są Czechy, Francja i Wielka Brytania. W przypadku samochodów – Włochy (Fiat), W. Brytania oraz Francja.

Coraz większe znacznie odgrywa rynek turecki: ma w eksporcie aut 6,4-proc. udział, a wartość wysyłanych do Turcji samochodów zwiększyła się w porównaniu z ubiegłym rokiem o ponad 44 proc.