Zdaniem Krzysztofa Karonia, Prezesa Związku Producentów Ryb za kilka lat z rynku w Polsce może zniknąć krajowy karp.
Jego hodowla w Polsce jest bowiem zagrożona przynajmniej z dwóch powodów jak zaznacza ekspert.
Pierwszy to pomysł resortu ochrony środowiska na wprowadzenie dla producentów ryb w stawach hodowlanych dodatkowej opłaty za wykorzystanie wody z rzek, właśnie do stawów rybnych, gdzie hodowane są karpie.
„Jest to projekt bardzo szkodliwy, zarówno dla rybactwa jak i strategicznych interesów naszej polskiej gospodarki i polskiego środowiska przyrodniczego" – stwierdzają władze Związku Producentów Ryb w oficjalnym stanowisku w tej sprawie.
Zdaniem ZPR wprowadzenie takiej opłaty zagraża nie tylko produkcji karpia, ale również zagraża egzystencji całej gospodarki rybnej w kraju.