– Jeśli polskie firmy mają podbijać globalne rynki i tworzyć wartościowe miejsca pracy, powinny mieć w kraju nie gorsze warunki niż ich rywale za granicą. A na razie wszyscy moi zachodni konkurenci mają dużo większe przywileje podatkowe niż my w Polsce – mówił Krzysztof Domarecki, twórca i szef rady nadzorczej firmy Selena FM.
W krajach regionu, którym mocno doskwiera brak rodzimego kapitału, duża część listy 500 największych firm tworzą spółki zachodnich inwestorów. – Przy tym modelu własności nie oczekuję dużego wzrostu płac w najbliższych 10–15 latach – prognozował Domarecki, który nie oczekuje też zagranicznych inwestycji w badania i rozwój. Te coraz chętniej wybiera krajowy biznes, który jednak potrzebuje zachęt nieograniczonych do małych i średnich firm. – Nikt z zachodnich konkurentów nie ma takich problemów jak ja, by reinwestować zyski z ulgą podatkową – mówił Domarecki.