Europejczycy ruszyli po nowe samochody. Dla Polaków za drogie

Europejczycy ruszyli do salonów po nowe samochody, a ich sprzedaż rośnie coraz szybciej. W Polsce wzrost zakupów wyhamowały wysokie ceny.

Publikacja: 16.12.2022 03:00

Europejczycy ruszyli po nowe samochody. Dla Polaków za drogie

Foto: Adobe Stock

Odbudowa europejskiego rynku motoryzacyjnego nabiera coraz większego tempa. Jak podało w czwartek Europejskie Stowarzyszenie Producentów Pojazdów ACEA, w listopadzie rejestracje nowych samochodów osobowych w Unii Europejskiej zwiększyły się w porównaniu z ub. rokiem o 16,3 proc., zbliżając się do poziomu 830 tys. sztuk. Co prawda do wielkości rynku sprzed pandemii jest wciąż daleko: w listopadzie 2019 r. zarejestrowano 1 mln aut. Ale wzrost sprzedaży w ubiegłym miesiącu, już czwarty z rzędu i coraz silniejszy, wyraźnie utrwala korzystny trend.

Z danych ACEA wynika, że do poprawy sytuacji przyczyniła się większość unijnych rynków, w tym największych, zwłaszcza niemieckiego. Listopad przyniósł tam wzrost rejestracji o prawie jedną trzecią: ze 198,3 do 269,5 tys. aut. To przeszło trzykrotnie większy wzrost w porównaniu z Francją (9,8 proc.) i przeszło dwukrotnie większy niż we Włoszech (14,7 proc.). Polska, choć z piątym wynikiem sprzedażowym w UE, potencjał wzrostu ma jednak zdecydowanie słabszy. Sprzedaż na poziomie 34,2 tys. sztuk dała nam wzrost r./r. o 7 proc. To daleko poniżej średniej unijnej.

Choć dynamikę sprzedaży wciąż wyhamowują kłopoty z brakiem komponentów do produkcji aut, w konsekwencji zmniejszających ich dostępność w salonach, polskim problemem jest znacznie szybszy niż w innych krajach wzrost cen. Do podwyżek cen katalogowych spowodowanych rosnącymi kosztami produkcji, dokłada się inflacja, która radykalnie podnosi koszt finansowania zakupu kredytem albo leasingiem.

Czytaj więcej

Polacy niepotrzebnie przepłacają biorąc zwykły kredyt na samochód. Liczymy ile

Przy tym listopadowy wzrost sprzedaży w polskich warunkach nie musi być świadectwem uzdrawiania rynku: według Instytutu Samar jednym z czynników wzrostu okazuje się przyspieszenie dostaw samochodów zakupionych we wcześniejszych miesiącach. A zważywszy na prognozowany dalszy wzrost cen katalogowych oraz zapowiedzi utrzymania się wysokiej inflacji, perspektywa przyszłorocznej sprzedaży jest gorsza niż zakładanej na bieżący rok.

– Poziom niepewności na rynku jest duży. Na razie przeważa raczej pesymizm, a to oznacza, że w przewidywaniach naszych i producentów widzimy raczej spadki, a nie wzrosty – komentuje Samar. Jego prognoza na rok przyszły zakłada sprzedaż 410 tys. samochodów osobowych. To mniej niż spodziewana wielkość rejestracji w tym roku: na początku jesieni Samar prognozował tegoroczną sprzedaż na poziomie 430 tys. sztuk. Może być jednak niższa, bo po 11 miesiącach wynosiła niespełna 383 tys. i w porównaniu z tym samym okresem 2021 r. oznaczała spadek rejestracji samochodów osobowych o 6,7 proc.

Problemy ma także polski rynek wtórny. Według comiesięcznego raportu sieci autocentrów AAA Auto, opartego na analizie danych z autokomisów, serwisów internetowych oraz od dilerów samochodów używanych, w ubiegłym miesiącu oferowano w Polsce 194,5 tys. samochodów używanych, o blisko 10 tys. mniej niż w październiku. Za to mediana ceny nieznacznie wzrosła – o 500 zł do 29,9 tys. zł.

Zarazem kolejny raz zwiększył się wiek aut sprowadzanych do Polski z zagranicy – głównego źródła zaopatrzenia rynku wtórnego. Po 11 miesiącach tego roku średnia ich wieku przekroczyła 13 lat, a w przypadku samochodów benzynowych doszła już do 14 lat. Przez pogarszającą się sytuację gospodarczą ta tendencja w najbliższych miesiącach będzie się utrwalać.

Biznes
Aktywa oligarchów trafią do firm i osób w Unii poszkodowanych przez rosyjski reżim
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne