Tchórzewski: niemożliwe spięcie PGG bez oszczędności pracowniczych

Mimo możliwych oszczędności pozapłacowych nie ma możliwości spięcia w ciągu najbliższego 1,5 roku finansów Polskiej Grupy Górniczej bez oszczędności pracowniczych – powiedział przed sobotnimi rozmowami ze związkami Kompanii Węglowej minister energii Krzysztof Tchórzewski.

Publikacja: 16.04.2016 12:17

Minister energii Krzysztof Tchórzewski

Minister energii Krzysztof Tchórzewski

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

PAP

W sobotę rano rozpoczęło się kolejne spotkanie związkowców z KW z zarządem spółki na temat porozumienia, poprzedzającego przekazanie kopalń Kompanii do nowej firmy – Polskiej Grupy Górniczej. W negocjacjach uczestniczą minister energii Krzysztof Tchórzewski i jego zastępca Grzegorz Tobiszowski.

To kontynuacja spotkania z czwartku, przed którym minister energii akcentował, że stawką rozmów jest ponad 100 tys. miejsc pracy na Śląsku – w Kompanii i firmach z nią kooperujących. Brak porozumienia i zablokowanie powstania Polskiej Grupy Górniczej mogłyby oznaczać ich upadłość. Akceptacji strony społecznej dla biznesplanu PGG oczekują inwestorzy, gotowi zainwestować w to przedsięwzięcie 1,5 mld zł, oraz banki.

Aby nowa spółka mogła w przyszłym roku osiągnąć rentowność, zarząd proponował już w poprzednich rozmowach związkowcom zawieszenie lub uzależnienie wypłaty niektórych świadczeń – tzw. czternastej pensji, premii barbórkowej i deputatu węglowego - od wyników poszczególnych kopalń. To nie spotkało się z aprobatą związków, które domagały się większych oszczędności w innych sferach niż wynagrodzenia pracowników.

Wyliczenia takich możliwych dalszych oszczędności pozapłacowych miały – jak akcentowali związkowcy - stać się podstawą do kontynuowania rozmów w sobotę. Pytany przez PAP o te wyliczenia przed rozpoczęciem spotkania Tchórzewski przypomniał, że w ciągu ostatniego roku KW faktycznie znacznie ograniczyła koszty.

„Te poszukiwania oszczędności pozapłacowych, które mogłyby oszczędzić płacowe, one redukują częściowo oszczędności płacowe, jeśli chodzi o wynagrodzenia. Ale nie ma możliwości spięcia firma w ciągu najbliższego półtora roku, aby stała się rentowną, bez także oszczędności pracowniczych. To jest ten ból największy" - podkreślił minister.

Pytany przez dziennikarzy o oczekiwania przed spotkaniem Tchórzewski ocenił, że „zawsze trzeba mieć pozytywne spojrzenie". „Rozmowy są cały czas trudne. Dostaliśmy spółkę w bardzo złej kondycji – mówię o mojej funkcji. Chcę przypomnieć, że ze zobowiązaniami do tych drobnych firm, które współpracują z KW, to jest prawie 7 mld zł długu, który wisi na Kompanii" - wskazał.

Podkreślił również, że czekanie przez poprzednie dwa lata wobec trudnej sytuacji Kompanii „na cud w gospodarce" nic nie dało. „Doprowadziło to teraz do takiej sytuacji, że potrzebna jest bardzo głęboka restrukturyzacja, a ta głęboka restrukturyzacja wymaga też oczekiwania pewnych ustępstw ze strony załogi" - podkreślił szef resortu energii..

„Jestem skłonny rozmawiać dotąd, aż uda się dogadać. Co będzie, jeśli nie? Będzie źle. Wierzyciele czekają na dogadanie się. Oni chcą, żebyśmy się tutaj porozumieli, natomiast w takiej sytuacji (braku porozumienia - PAP), z tego, co ja wiem, albo któryś z banków albo któryś z wierzycieli postawi wniosek o upadłość. Bo firma praktycznie od dwóch lat z opóźnieniem, a teraz w ogóle będzie miała kłopot z obsługą swoich zobowiązań. To jest ten nóż na gardle, gdzie dalej nie możemy czekać" - wyjaśnił minister.

„Mamy na stole półtora miliarda złotych właściwie (...), bo w grę wchodzą już pewne zobowiązania do uregulowania; z zewnątrz wchodzi 1,8 mld zł. Jest gotowość i zaawansowane rozmowy z bankami na restrukturyzację zadłużenia, gdzie vacatio legis na to zadłużenie prawdopodobnie będzie dwa lata, a więc duży oddech dla spółki. Są prowadzone także rozmowy na inną formę także konwersji tego zadłużenia. A więc tu jest otwartość – ale ze strony wierzycieli, banków i inwestorów jest oczekiwanie także na otwartość ze strony załogi. Na tę otwartość ku temu, żeby wspólnie ratować firmę. Tego ustępstwa na razie nie ma" - ocenił Tchórzewski.

Przed sobotnimi rozmowami Przemysław Skupin z Sierpnia 80 powiedział dziennikarzom, że związkowcy podchodzą do nich – tak jak i do poprzednich spotkań – z nadzieją na dojście „do kompromisu dzisiaj i podpiszemy porozumienie (...) dla dobra wszystkich pracowników zatrudnionych w Kompanii, jak również do powstanie Polskiej Grupy Górniczej".

„Jeszcze raz powtarzam, mam nadzieję, że dzisiaj podpiszemy porozumienie" - zaznaczył Skupin. Wskazał, że strona społeczna otrzymała wyliczenia możliwych oszczędności pozapłacowych, o które wnioskowała, ale nie może ich ujawniać – to sprawa negocjacji.

Jeżeli udałoby się wypracować porozumienie ze stroną społeczną, w końcu przyszłego tygodnia miałoby nastąpić podpisanie dokumentów związanych z tworzeniem PGG, przy udziale zarządów Kompanii i Grupy, przedstawicieli Ministerstwa Energii, związkowców, inwestorów i banków.

Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Specjaliści IT znów w cenie – rynek pracy ożywia się