Reklama

Zamknięta granica polsko-ukraińska na Podkarpaciu

Strona ukraińska zamknęła obsługę przejść granicznych z Polską na Podkarpaciu. Powodem ma być brak internetu w Kijowie i wyłączenia prądu.

Publikacja: 16.11.2022 10:59

Przejście graniczne Krakowiec-Korczowa

Przejście graniczne Krakowiec-Korczowa

Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Jak informuje agencja Unian ruch graniczny na Podkarpaciu stanął około 19 wieczorem 15 listopada. Na razie jak informują ukraińskie służby graniczne, po obu stronach nie ma większych kolejek oczekujących. Ludzie, po otrzymaniu informacji o zamknięciu przejść, przejeżdżają do działających przejść w województwie lubelskim.

Na stronie polskiej straży granicznej nie ma żadnych informacji o zamknięciu przejść granicznych w Budomierzu, Krościenku, Korczowej, Medyce; ani danych o czasie oczekiwania na poszczególnych przejściach. Także tych na terenie Lubelszczyzny - Dorohusk, Zosin, Dołhobyczów, Hrebenne.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Biznes
Były szef IKEA rywalizuje z Szymonem Hołownią o stanowisko w ONZ
Biznes
Szczyt w Egipcie. Apple i polskie OZE, umowa handlowa UE–Ukraina zaakceptowana
Biznes
Cyberbezpieczeństwo – regulacje niezbędne, ale w granicach rozsądku
Biznes
Wojna handlowa powraca, program Orka i bunt europejskiego przemysłu
Biznes
Przemysław Kuna, prezes UKE: Jestem i będę niezależnym regulatorem
Reklama
Reklama