Putin zlikwidował Federalną Agencję Turystyczną. Publikowała za dużo danych

Putin podpisał dekret o zniesieniu Federalnej Agencji Turystycznej (Rosturizm) i przekazaniu funkcji agencji ministerstwa gospodarki. Dekret wszedł w życie dziś - 20 października. Teraz ministerstwo gospodarki będzie odpowiedzialne za opracowywanie i wdrażanie polityki państwa i regulacji prawnych w turystyce, koordynację realizacji obszarów priorytetowych, monitorowanie pracy touroperatorów itp.

Jak stwierdzono w dekrecie, wprowadzane zmiany mają na celu „poprawę administrowania w zakresie turystyki i działalności turystycznej, zwiększenie efektywności rozwoju sektora i optymalizację struktury federalnych organów wykonawczych” - wylicza Kommersant.

Sam turystyczny sektor Rosji to 40 działalności i ponad 2,5 mln zatrudnionych osób.

„Współczesne wyzwania wymagają konsolidacji wysiłków, szybkiej reakcji, synchronizacji wszystkich zasobów, skutecznego zarządzania i rozwiązań systemowych” – komentuje resort gospodarki. Tak więc to machina urzędnicza przyśpieszy rozwój i będzie skuteczniej zarządzać aniżeli organizacja branżowa.

O co tym wszystkim chodzi?

Rostourism powstał w listopadzie 2004 roku w wyniku przekształcenia Federalnej Agencji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki. Początkowo agencja podlegała bezpośrednio rządowi, w 2008 roku została przekazana ministerstwu sportu i turystyki, w 2012 – ministerstwu kultury, we wrześniu 2018 – ministerstwu gospodarki. W 2020 roku Rostourism ponownie został podporządkowany rządowi. Agencja zajmowała się opracowywaniem i wdrażaniem polityki państwa w dziedzinie turystyki, nadzorem nad działalnością touroperatorów i wyspecjalizowanego stowarzyszenia Turpomoszcz, która wspierała biura i rosyjskich turystów w sytuacjach awaryjnych. Rosturizm monitorował też trendy na rynku turystycznym i publikował obszerne dane o sektorze, m.in po zawaleniu mostu na Krym - informował o sytuacji turystów i ich chęci wydostania się z zagrożonego wojną półwyspu. Od lutego 2019 r. szefową agencji była Zarina Doguzowa.

Ekspert ds. turystyki Aleksiej Kożewnikow uważa, że do likwidacji Rosturizmu doprowadził zespół czynników. Praca agencja spotykała się z zastrzeżeniami ze strony biznesu, a punktem wyjścia mógł być również publiczny konflikt w ramach Wschodniego Forum Ekonomicznego – zaznacza. Wtedy po raz pierwszy pojawił się pomysł utworzenia odrębnego ministerstwa turystyki i redystrybucji istniejącego budżetu na budowę infrastruktury turystycznej w ramach projektu krajowego.

Rosyjskie biura turystyczne nabrały wody w usta. Jeden z głównych graczy na krajowym rynku turystycznym anonimowo wyjaśnił Kommiersantowi, że środowisko zawodowe „wciąż ma trudności z oceną decyzji władz". Biuro uważa istniejący zespół Rosturizmu za skuteczny i obawia się, że jego likwidacja spowolni tempo reformowania branży.

Oficjalnych komentarzy biur i organizacji turystycznych Rosji próżno tu oczekiwać.

Jednak komentarze internautów mówią same za siebie. Oto kilka dzisiejszych z portalu fontanka.ru:

Garik1234: „Lepiej by mobilizację zlikwidował”

mynine: Czemu żałować Rosturizmu? Putin de facto zlikwidował już Federację Rosyjską jako kraj. Pozostało doczekać de jure.

piterez: Późno jakoś on zrozumiał, że od 24 lutego turystyki już nie ma

hoboot: i dobrze. Obecnie pobyt turystyczny to wezwanie do koszar, a miejsce wypoczynku - Ukraina, tematyka zwiedzania - militaria; a propos to karmią tam dobrze, łóżko wygodne z białą pościelą i bezpłatne

OBBO: Prawidłowo. Jaka (teraz -red) turystyka, jakie podróże?

274434984: On zlikwidował turystykę w ogóle.

Aleksiej Biełyj: To zrozumiałe, że w ciągu …nastu lat żadnej turystyki. Proponowali, by podróżować po Rosji, ale w szeregu regionów nie można teraz dolecieć samolotem.