Reklama

Ukraina: kominy płacowe w czasie wojny. Rząd zwalnia pazernych prezesów

Jedni wojują, inni napychają sobie kieszenie. Kierownictwo największego chemicznego zakładu Ukrainy, które wypłaciło sobie w czasie trwania wojny 7 milionów hrywien (1,021 mln zł) premii, zostało zwolnione. Pozostałe spółki Skarbu Państwa będą raportować o swoich zarobkach od początku wojny.

Publikacja: 29.04.2022 11:33

Demontaż pomnika przyjaźni ukraińsko-rosyjskiej w Kijowie

Demontaż pomnika przyjaźni ukraińsko-rosyjskiej w Kijowie

Foto: AFP

Olga Batowa, prezes Funduszu Majątku Państwowego zaznaczyła, że decyzja kierownictwa Odeskich Zakładów Portowych, które wypłacało sobie, czyli trzem osobom (prezes i dwaj członkowie zarządu) premie w wysokości 7 mln hrywien, została anulowana, a umowy z urzędnikami zostały rozwiązane przed terminem. Wszystkie pieniądze wróciły na konta firmy i trafią na pensje pracowników zakładu.

„Poleciłam również przeprowadzenie niezaplanowanego audytu wewnętrznego w przedsiębiorstwie w celu oceny skuteczności działań zarządczych i przedstawienia wniosków dotyczących legalności decyzji dotyczących naliczania i płatności” – powiedziała Batowa.

Dodała, że „działania kierownictwa, w wyniku których przedsiębiorstwo w warunkach braku płynności, traci duże kwoty pieniędzy na premie najwyższego kierownictwa, są niedopuszczalne ”.

Fundusz sprawdzi teraz wszystkie podległe sobie przedsiębiorstwa państwowe pod kątem naliczonych dla kadry kierowniczej premii od czasu rosyjskiej napaści na Ukrainę czyli 24 lutego.

Jak informowała agencja UNIAN, największe chemiczne przedsiębiorstwo Ukrainy - Zakłady Portowe w Odessie, w wyniku wojny zostały zakonserwowane a niemal cała załoga wysłana do domów na urlopy bezterminowe. Na terytorium pozostają tylko pracownicy, którzy zapewniają bezpieczeństwo zakładu i niektórych systemów infrastruktury. Nie przeszkodziło to jednak trzem menadżerom dać sobie dobrze zarobić.

Reklama
Reklama
Biznes
Geopolityka, gospodarka, technologie - prognozy Rzeczpospolitej na 2026
Biznes
Agnieszka Gajewska nową prezeską PwC w Europie Środkowo-Wschodniej
Biznes
Chińskie auta „widzą i słyszą” wszystko. A Europa jest ślepa
Biznes
Chińskie auta jak szpiedzy, blokada Wenezueli i nowe sankcje USA na Rosję
Biznes
Chiński „szpieg” na kółkach. Czy chińskie samochody są bezpieczne?
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama