Reklama
Rozwiń

Litewski biznes zrywa umowy z rosyjskimi i białoruskimi firmami

Maxima - największa sieć handlowa Litwy usuwa z półek rosyjskie i białoruskie towary i rozwiązuje umowy z dostawcami. Podobnie postępuje wiele innych litewskich firm.

Publikacja: 25.02.2022 14:09

Sieć handlowa Maxima usuwa rosyjskie towary z półek

Sieć handlowa Maxima usuwa rosyjskie towary z półek

Foto: Bloomberg

„Nowych zamówień w Rosji nie będzie. Białoruskich wyrobów nie zamawiamy od czasu zmuszenia przez reżim do lądowania w Mińsku samolotu linii Ryanair. Teraz, gdy Rosja zabija niewinnych ludzi, nie będzie też nowych zamówień z Rosji. Co do dostawców z Ukrainy, to ze względu na sytuację, są problemy z rozliczeniami”, powiedział Dainius Dundulis szef sieci handlowej Norfa.

Vidmantas Janulewicius szef Litewskiej Konfederacji Przemysłowców zapowiedział, że litewski biznes odwraca się od rosyjskiego agresora.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Biznes
Benefit Systems na rynku wellbeing: przepis na skalowalny sukces
Biznes
Spotify zirytował turecki rząd. Playlisty obrażają żonę Erdogana
Biznes
Napięcia UE–Chiny. Rozmowa Trumpa i Zełenskiego i szczyt BRICS w Rio
Biznes
Rosyjski bogacz traci majątek. Sfinansuje wojnę Putina
Biznes
Niemiecki biznes boi się poboru. A co w Polsce?