Mróz zatrzymał samochody

Z danych Mondial Assistance wynika, że niskie temperatury wywołały falę awarii aut.

Aktualizacja: 09.01.2017 09:53 Publikacja: 09.01.2017 09:36

Mróz zatrzymał samochody

Foto: AFP

W ostatni weekend odnotowano w Polsce najniższe temperatury tej zimy. Termometry pokazywały nawet poniżej -30 stopni Celsjusza. Przełożyło się to na ilość wezwań pomocy assistance dla samochodów.

- Z analizy danych na temat wezwań samochodowego assistance wynika, że kilka wolnych dni (6-8.01.2017) i niskie temperatury spowodowały, że do naszego centrum operacyjnego z prośbą o pomoc zgłosiło się o 70 proc. osób więcej niż w analogicznym terminie w 2016 roku - mówi Piotr Ruszowski, dyrektor sprzedaży i marketingu w Mondial Assistance.

Podczas minionego długiego weekendu dominującą przyczyną zgłoszeń do Centrum Operacyjnego była awaria samochodu - 84 proc. Wypadki stanowiły 7 proc. zgłoszeń. Przeważały powiadomienia związane z zapotrzebowaniem na holowanie - 67 proc. zgłoszeń. Na kolejnym miejscu były interwencje związane z naprawą samochodu na miejscu 26 proc.

- Najwięcej zgłoszeń odnotowaliśmy w sobotę - 48 proc. Jeśli istniała taka możliwość staraliśmy się, aby pomoc udzielana była na miejscu zdarzenia. Jeśli nie było takiej możliwości, pojazd transportowany był do najbliższego warsztatu. Wiele próśb o pomoc spowodowana była niemożliwością uruchomienia samochodu. W pojazdach zamarzało paliwo lub przestawały działać akumulatory - mówi Ruszowski.

Najczęściej z usług pomocowych korzystano w województwie mazowieckim – 20 proc., śląskim - 19 proc. oraz małopolskim - 17 proc.

- W okresie zimowym najwięcej pracy mają nasze pomoce drogowe operujące na południu Polski i w centrum kraju. Wynika to głównie z potencjału ludnościowego tych województw, ale też - zwłaszcza w przypadku małopolski - ze szczególnie uciążliwych dla kierowców konsekwencji prawdziwie zimowej aury - wskazuje ekspert ubezpieczyciela.

W ostatni weekend odnotowano w Polsce najniższe temperatury tej zimy. Termometry pokazywały nawet poniżej -30 stopni Celsjusza. Przełożyło się to na ilość wezwań pomocy assistance dla samochodów.

- Z analizy danych na temat wezwań samochodowego assistance wynika, że kilka wolnych dni (6-8.01.2017) i niskie temperatury spowodowały, że do naszego centrum operacyjnego z prośbą o pomoc zgłosiło się o 70 proc. osób więcej niż w analogicznym terminie w 2016 roku - mówi Piotr Ruszowski, dyrektor sprzedaży i marketingu w Mondial Assistance.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Wada respiratorów w USA. Philips zapłaci 1,1 mld dolarów
Biznes
Pierwszy maja to święto konwalii. Przynajmniej we Francji
Biznes
Żałosne tłumaczenie Japan Tobacco; koncern wyjaśnia, dlaczego wciąż zarabia w Rosji
Biznes
„Nowy gaz” coraz mocniej uzależnia UE od Rosji. Mocne narzędzie szantażu
Biznes
„Rzeczpospolita” po raz drugi przyzna — Orły ESG
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił