Przed kolejną turą rozmów ze związkowcami z KHW szef resortu energii wyraził nadzieję na kompromis w negocjacjach, dotyczących warunków połączenia obu firm. Gotowość do porozumienia deklarowali też związkowcy. Zastrzegli, że zależy im przede wszystkim na gwarancjach pracy i utrzymania wynagrodzenia dla wszystkich pracowników.
„W tych rozmowach chodzi o to, żeby znaleźć drogę do kompromisu (...). Przechodząc do PGG pracownicy KHW muszą znaleźć się w jakiejś formule odpowiadającej systemowi finansowemu, który funkcjonuje w PGG" – wyjaśnił Tchórzewski przed rozpoczęciem rozmów w holdingu. W środę po południu minister ma też rozmawiać ze związkami w PGG.
„Zasadnicza sprawa jest taka, że wszystko co proponujemy oznacza, że żaden pracownik, żaden górnik, nie straci na wynagrodzeniu w związku z tym przejściem (do PGG – PAP), a uzyska możliwość stabilnej pracy" – podkreślił minister.
Przypomniał, że sytuacja finansowa zadłużonego na 2,5 mld zł holdingu jest bardzo trudna. „W tej chwili firmy nie chcą nawet dać już żadnej zaliczki dla KHW pod przyszłe wydobycie, dlatego, że spółka traci płynność finansową" – wyjaśnił minister. Przypomniał, że spółka potrzebuje środków m.in. na marcowe wynagrodzenia dla górników i wypłatę kolejnej części tzw. 14. pensji (mają otrzymać ją do 3 marca).
„Jesteśmy pod dużym ciśnieniem czasu, bo każdy dzień odkładania jest coraz trudniejszy" – powiedział Tchórzewski, który liczy, że w negocjacjach uda się wypracować porozumienie ze stroną społeczną.