Reklama

Morawiecki: większe wsparcie innowacji dzięki dobrej ściągalności podatków

Wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki ocenił, że dobre dane dotyczące ściągalności podatków VAT i CIT po pięciu miesiącach tego roku mogą przełożyć się na większą skłonność do „eksperymentowania w kierunku wsparcia innowacyjności w firmach”.

Aktualizacja: 31.05.2017 15:54 Publikacja: 31.05.2017 15:45

Morawiecki: większe wsparcie innowacji dzięki dobrej ściągalności podatków

Foto: Fotorzepa, Maciej Zienkiewicz

„Chcemy być konkurencyjni wobec innych i możemy sobie na to pozwolić, bo po pięciu miesiącach VAT rośnie o mocne kilkanaście procent, a również CIT, czyli podatek od zysków firm, rośnie dwucyfrowo” - mówił w środę dziennikarzom Morawiecki podczas konferencji Impact'17 w Krakowie.

Według niego, to dobra wiadomość, ponieważ „będziemy mieli większą skłonność do eksperymentowania w kierunku wsparcia innowacyjności w różnych firmach”.

Morawiecki zapowiedział, że jeszcze w tym roku, być może w III kwartale wejdzie w życie ustawa, która ma zachęcić przedsiębiorstwa do prowadzenia badań i wdrożeń, dzięki procentowemu zwiększeniu nakładów możliwych do zaliczenia do kosztów uzyskania przychodu. „To może być znaczący impuls prorozwojowy i innowacyjny również dla firm większych” - ocenił.

Morawiecki pytany o prognozę wzrostu PKB w tym roku ocenił, że może on przekroczyć tegoroczną prognozę założoną na poziomie 3,6 proc.

Opublikowany w maju br. przez resort nauki projekt nowelizacji niektórych ustaw w celu poprawy otoczenia prawnego działalności innowacyjnej przewiduje m.in. podwyższenie ulgi podatkowej na badania i rozwój (B+R). Chodzi o prawo do odliczenia od podstawy opodatkowania określonej kwoty kosztów uzyskania przychodów poniesionych przez przedsiębiorcę na działalność badawczo-rozwojową (kosztów kwalifikowanych). Zaproponowano odliczenia wszystkich kosztów kwalifikowanych na działalność B+R od podstawy obliczenia podatku do 100 proc., a dla przedsiębiorców mających status centrum badawczo-rozwojowego do 150 proc.

Reklama
Reklama

Zgodnie z obecnymi przepisami kwoty kosztów kwalifikowanych wydatków na B+R, które można odliczyć od podstawy obliczenia podatku to: 50 proc. kosztów osobowych; 50 proc. tzw. pozostałych kosztów, jeżeli podatnik jest mikroprzedsiębiorcą, małym lub średnim przedsiębiorcą; 30 proc. pozostałych kosztów, dla pozostałych przedsiębiorców.

Zgodnie z projektem przedłużone zostanie też zwolnienie związane ze sprzedażą akcji przez niektóre spółki. W uzasadnieniu napisano, że w 2015 r. zwolniono z CIT spółki kapitałowe oraz spółki komandytowo-akcyjne z tytułu zbycia udziałów lub akcji nabytych w latach 2016-2017. Wyjaśniono, że zapis ten wynikał z potrzeby wsparcia rozwoju polskiego rynku inwestycji wysokiego ryzyka (venture capital). Wprowadzono wówczas definicję spółki kapitałowej podwyższonego ryzyka, preferując małe fundusze kapitałowe (o wartości aktywów nieprzekraczającej 50 mln euro) i tylko w zakresie prowadzenia działalności inwestycyjnej na nieregulowanym rynku.

Ponadto projekt rozszerza katalog kosztów kwalifikowanych; wprowadza ulgę B+R dla podmiotów, które posiadają status centrum badawczo-rozwojowego nadany na podstawie ustawy o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej.

W Ocenie Skutków Regulacji napisano, że zmiany mogą kosztować finanse publiczne 1 mld 7 mln zł rocznie. Z tego 777 mln zł to skutek dla budżetu i 230 mln zł dla samorządów terytorialnych.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama