Magazyn Forbes szacuje w tzw. realnym czasie majątek Mordaszowa na 16,8 mld dol. Tym samym dyrektor generalny i właściciel większości akcji koncernu Siewierstal wyprzedził dotychczasowego numer jeden rosyjskich bogaczy - Leonida Michelsona.
To efekt dużego spadku wartości akcji koncernu gazowego Novatek, którym kieruje Michelson. Jego majątek (w Novateku ma 24,76 proc. akcji) wart jest teraz 16,2 mld dol. - o 2,2 mld dol. mniej niż rok wcześniej. Na trzeciej pozycji Władimir Lisin (metalurgiczny koncern NLMK) wyceniony na 16,1 mld dol.
Mordaszow ma nie tylko Siewierstal, ale też 26 proc. największego europejskiego operatora turystycznego TUI. Biznesmen swobodnie włada angielskim i niemieckim; Dwa lata temu został uznany za najlepszego rzecznika całej światowej branży stalowej.
Mordaszow urodził się w 1965 r. w Czerepowcach, gdzie jego ojciec był inżynierem w miejscowej hucie stali. Studia politechniczne zrobił w Leningradzie. Zdobył zawód inżyniera -ekonomisty z zakresu budowy maszyn. Pracował w tej samej stalowni, co ojciec, poznał więc branżę od podstaw. W 1989 r. zaliczył półroczny staż w austriackiej hucie stali VoestAlpine. W 1992 r. był już dyrektorem kombinatu w Czarepowcach. Wtedy też mając 27 lat, na fali „prywatyzacji" metodą Potanina - twórcy kasty oligarchów w Rosji, Mordaszow założył firmę Siewierstal-inwest (Severstal-invest), gdzie 76 proc. akcji należały personalnie do niego, a reszta do kombinatu. Tak stał się faktycznym właścicielem.
Mordaszow jest członkiem zespołu międzyrządowego rosyjsko-niemieckiego ds. współpracy biznesowej. To mu zaprocentowało w 2007 r. Umową o strategicznym partnerstwie z Siemens AG w rozwoju spółki Rosjanina Siławyje Maszyny.