Facebook ogłosił w poniedziałek, że przejął młody start-up Ozlo zajmujący się pracami nad sztuczną inteligencją. Firma utworzona w 2013 r. stworzyła wirtualnego asystenta Ozlo, którego można pobrać na systemy Android i iOS. Program, stanowiący konkurencję dla Google Asistant i Siri, współdziałał m. in. z takimi aplikacjami, jak Allo, Messanger czy Skype. Jak dotąd nie cieszył się jednak zbyt dużym zainteresowaniem wśród użytkowników – według informacji uzyskanych przez CNBC, został on dotychczas zainstalowany na zaledwie 500-1000 urządzeniach z Androidem.
Facebook liczy jednak na to, że start-up z siedzibą w Palo Alto pomoże mu rozwinąć swojego własnego asystenta M. Facebook już jakiś czas temu rozpoczął testy nad M na niewielkiej grupie użytkowników, a niedawno udostępnił niektóre jego funkcje dla wszystkich osób korzystających z aplikacji Messenger. Nie ujawniono jeszcze dokładnych warunków transakcji przejęcia Ozlo.
„Dołączając do grupy, która dzieli nasze wartości i wizję, będziemy mieli możliwość kontynuowania pracy nad tworzeniem nowych doświadczeń napędzanych sztuczną inteligencją i samouczeniem się maszyn. Wciąż mamy wiele do odkrycia i jesteśmy podekscytowaniu tym, że możemy wprowadzić naszą technologię do społeczności Messengera” – napisała firma Ozlo na swojej stronie internetowej.
Choć na początku użytkownicy podchodzili do nich z rezerwą, z usług inteligentnego asystenta korzysta dziś coraz więcej osób. To dzięki niemu możemy „rozmawiać” ze swoim smartfonem, wydając mu proste komendy głosowe i w zamian otrzymać na przykład informacje o tym, jaka jest dziś pogoda, gdzie znajduje się najbliższa pizzeria czy ile wzrostu ma Arnold Schwarzenegger. Program Siri zaczął funkcjonować na urządzeniach z systemem operacyjnym iOS w 2011 r. Rok później pojawił się Google Now, który jest już wbudowywany w niemal każde urządzenie z Androidem i żeby go uruchomić wystarczy wypowiedzieć krótką formułkę „OK Google”. Prace nad wirtualnym asystentem prowadzą również Amazon i Microsoft.