– Kończymy z przymusem rozliczania się w złotych – zapowiedział Adam Szejnfeld‚ wiceminister gospodarki. – Firmy będą mogły rozliczać się między sobą w takiej walucie‚ w jakiej będzie to dla nich wygodne. To nie jest stuprocentowe rozwiązanie problemu różnic kursów walutowych‚ ale minimalizacja kosztów dla firm – tłumaczył na spotkaniu z przedsiębiorcami w Krajowej Izbie Gospodarczej.
„Rz” powiedział‚ że projekt zmiany prawa dewizowego przygotowuje Ministerstwo Finansów. Szejnfeld szacuje‚ iż zostanie przyjęty przez rząd w połowie marca. On i Stanisław Gomułka‚ wiceminister finansów, zaprezentowali działania‚ jakie zdaniem ich resortów pozwolą utrzymać wysokie tempo rozwoju gospodarki.
Stanisław Gomułka wymienił czynniki‚ od których zależy powodzenie rozwoju gospodarki: zwiększenie aktywności zawodowej Polaków‚ a także reforma finansów publicznych polegająca na uproszczeniu podatków oraz zmianie struktury wydatków. Potrzebny jest też wzrost udziału inwestycji w dochodzie narodowym.
Rząd chce także ograniczyć wcześniejsze emerytury. Teraz ma do nich prawo ok. 1 mln osób (w tym górnicy) i rocznie kosztują według wyliczeń resortu pracy o ok. 15 mld zł. Z emerytur pomostowych ma korzystać od 100 do 200 tys. pracowników.
Wcześniejsze emerytury są jedną z przyczyn niskiej aktywności zawodowej osób‚ które mają ponad 50 lat. Poza tym są kosztowne dla budżetu. Z wyliczeń wynika‚ iż co czwarty emeryt w Polsce nie osiągnął ustawowego wieku emerytalnego (w tym 400 tys. mężczyzn i 700 tys. kobiet). Oznacza to‚ że każda osoba ubezpieczona płaciła miesięcznie około 100 zł składki‚ aby finansować wydatki na wcześniejsze emerytury.