Komisarz UE ds. energetyki Guenther Oettinger powiedział w rozmowie z „Sueddeutsche Zeitung”, że prawdopodobnie dopiero w 2018 r. popłynie przez Nabucco gaz z Azji Centralnej do Europy.Pierwotnie planowano, że Nabucco zostanie uruchomiony w 2014 r. Ale nie przygotowano ostatecznych planów inwestycji. Według Oettingera jest 65 proc. szans, że uda się je przyjąć w tym roku. Na lipiec planowana jest konferencja partnerów uczestniczących w projekcie.W reakcji na doniesienia prasowe dyrektor generalny konsorcjum Nabucco Reinhard Mitschek oświadczył, że zamierza dotrzymać wcześniej zapowiadanych terminów. – Zamierzamy rozpocząć budowę pod koniec 2011 r. i planujemy, że pierwszy gaz popłynie z końcem 2014 r. – powiedział.Biuro Oettingera wydało także własne stanowisko w sprawie doniesień o czteroletnim opóźnieniu inwestycji. Nabucco jest prestiżowym projektem Unii Europejskiej. Bruksela zadeklarowała, że przeznaczy na jego budowę 200 mln euro. – Jestem pewien, że pierwszy gaz popłynie Nabucco pod koniec 2014 r., a gazociąg osiągnie pełne moce w 2018 r., jak przewidziano w harmonogramie – napisano w oświadczeniu.
[i]rtk,mak,dpa,pap[/i]