W naszym kraju zużycie nawozów wzrośnie do 2017 r. o około 15 proc. Większy skok sprzedaży zanotują nawozy azotowe niż wieloskładnikowe. Popyt na te chemikalia zwiększy się o około 300 tys. ton w 2017 r. W roku ubiegłym zużycie nawozów w Polsce sięgnęło blisko 2 mln ton.
W 15 krajach starej Unii Europejskiej popyt na te środki może się natomiast zacząć kurczyć – w ciągu dziesięciu lat o ok. 5 proc.
– Na razie popyt jest bardzo duży i cały czas rosną ceny produktów, co było widoczne zwłaszcza w 2007 r. – mówi Lech Kliza koordynujący prace zarządu Zakładów Azotowych Puławy.
Z danych firmy analitycznej Fertecon wynika, że zaledwie w ciągu roku wzrost cen wyniósł 50 – 100 proc., głównie w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej.
– Jednak to rynki Europy Środkowej, w tym Polski, będą się w najbliższych latach rozwijać najszybciej. Wynika to z tego, że poziom nawożenia jest u nas wciąż dużo niższy niż w innych krajach – wyjaśnia Kliza.