Krótkoterminowe lokaty pomagają zarządzać nadwyżkami finansowymi

Mniejsze firmy nie mogą liczyć na tak szeroką ofertę lokowania nadwyżek finansowych jak korporacje. Banki jednak coraz częściej przygotowują też produkty specjalnie dla nich

Aktualizacja: 29.04.2008 07:33 Publikacja: 29.04.2008 01:57

Krótkoterminowe lokaty pomagają zarządzać nadwyżkami finansowymi

Foto: Rzeczpospolita

Do korzystania z lokat terminowych w złotych przyznaje się nieco więcej niż co trzecia firma z segmentu mikro-, małych i średnich – wynika z badania firmy Pentor. Skłonność do oszczędzania w ten sposób rośnie wraz ze wzrostem wielkości firmy i jej obrotów.

Wśród najmniejszych przedsiębiorców z lokat korzysta 30 proc. badanych, wśród największych zaś, z obrotami powyżej 1,8 mln zł rocznie – 52 proc. Z badania wynika też, że w tej ostatniej grupie korzystanie z lokat terminowych jest niemal równoznaczne z negocjowaniem ich oprocentowania. Tymczasem wśród najmniejszych cenę depozytu negocjuje połowa lokujących. To zjawisko łatwo wytłumaczyć – im większe obroty firmy, tym wyższe kwoty mogą trafić na depozyt terminowy i tym bardziej bank będzie skłonny kusić takiego klienta warunkami lepszymi od standardowych. Z tego samego badania wynika, że znacznie mniej popularne są inne produkty depozytowe – lokaty overnight i lokaty w obcych walutach.

Fakt, że ponad 60 proc. najmniejszych przedsiębiorców nie korzysta nawet z najprostszych produktów depozytowych, najłatwiej jest wytłumaczyć brakiem jakichkolwiek nadwyżek finansowych. Takie wyjaśnienie jest oczywiście prawdziwe, choć na pewno nie sprawdza się w każdym przypadku. Zwłaszcza w pierwszym okresie działalności, gdy firma dopiero się rozwija, znacznie częściej będzie zainteresowana produktami kredytowymi niż depozytowym. Nadwyżki do zagospodarowania zwykle pojawiają się nieco później, gdy okrzepnie już nieco na rynku.

30 proc. - taki odsetek najmniejszych przedsiębiorców korzysta z lokat bankowych

Innym powodem braku zainteresowania depozytową ofertą banków może być specyfika prowadzonego biznesu. Jeżeli większość przychodów przedsiębiorca otrzymuje w formie gotówkowej (a to charakteryzuje np. firmy zajmujące się handlem detalicznym), a w dodatku reguluje gotówką dużą część swoich należności, kłopotliwe będzie samo zaniesienie pieniędzy do banku i ponowne pobranie ich za kilka dni. Zysk z odsetek od lokaty nie zrekompensuje czasu, jaki zajmie załatwienie tych formalności.

Banki, zapytane przez DOBRĄ FIRMĘ o ofertę, jaką przygotowały dla przedsiębiorców, nie zaskoczyły nas szczególnie nowatorskimi rozwiązaniami. Podstawowym produktem oferowanym tej grupie klientów jest klasyczna lokata terminowa, tyle że wybór dostępnych terminów jest tu znacznie większy niż w ofercie dla klientów detalicznych. Cechą charakterystyczną oferty są zwłaszcza lokaty krótkoterminowe, gdzie umowa jest zawierana na jeden lub kilka dni. Tego typu oferty mogą być atrakcyjne dla przedsiębiorców, którzy dysponują krótkoterminowymi nadwyżkami, wynikającymi choćby stąd, że termin płatności faktury przypada kilka dni po otrzymaniu należności od kontrahenta.

Klucz do oceny atrakcyjności tak prostego produktu może być tylko jeden – wysokość zaproponowanego oprocentowania. Pod tym względem zróżnicowanie ofert jest gigantyczne: w najbardziej hojnych bankach stawki przekraczają 6 proc. w skali roku, ale można znaleźć i takie, które proponują posiadaczowi kapitału mniej niż 2 proc. rocznie. Warto też pamiętać, że z reguły stawka rośnie wraz z wysokością depozytu, a niektóre banki zaskakują liczbą progów, powyżej których zmienia się oprocentowanie. Istotną informacją jest też poziom wkładu, powyżej którego oprocentowanie podlega negocjacji.

Tradycyjne lokaty można zakładać w oddziale, ale też za pośrednictwem internetowego dostępu do rachunku. To drugie rozwiązanie jest prostsze i wygodniejsze, jednak nie zawsze opłacalne.

Kanał internetowy, który się sprawdza w bardzo wielu sytuacjach, nie nadaje się do zakładania lokat na niestandardowych rachunkach. Automatycznie można zdeponować pieniądze tylko na warunkach określonych w cenniku. By wynegocjować coś więcej, trzeba się już spotkać z pracownikiem banku, który jest uprawniony do podjęcia decyzji o odstępstwie od standardowych stawek. Jest to więc wyjątek od reguły, że Internet umożliwia korzystanie z usług bankowych na lepszych warunkach cenowych niż w sposób tradycyjny. Z drugiej strony zdarzają się banki, w których standardowe lokaty zakładane online są oprocentowane nieco korzystniej niż identyczne lokaty zakładane w oddziałach.

Produktem depozytowym, który występuje niemal wyłącznie w ofercie dla firm, są lokaty typu overnight. Na zakończenie każdego dnia bank sprawdza, ile wynosi saldo na rachunku bieżącym klienta. Jeżeli przekracza określony w umowie próg (zwykle stały, wyznaczony przez bank, rzadziej negocjowany), część środków jest automatycznie przenoszona na wyżej oprocentowany depozyt, a następnego dnia rano wraca na rachunek bieżący.

Pewną mutacją jest lokata weekendowa – wtedy pieniądze są zablokowane na rachunku depozytowym od godzin popołudniowych w piątek do poniedziałku rano. Jednak overnight to produkt głównie dla firm dużych albo przynajmniej przechowujących znaczne sumy na rachunku bieżącym. Progiem, powyżej które-go uruchamia się mechanizm automatycznego przenoszenia nadwyżek, jest zwykle 50 tys. zł lub nawet 100 tys. zł.

Stosunkowo rzadko oferuje się firmom produkt powszechny wśród klientów detalicznych, czyli rachunek oszczędnościowy. Takie konta – z dość wysokim oprocentowaniem, możliwością nieograniczonych wpłat i limitowaną liczbą bezprowizyjnych wypłat w miesiącu – mała firma znajdzie w ofercie tylko kilku banków.

Ofertę depozytową dla firm mikro-, małych i średnich uzupełnia kilka innych produktów, takich jak depozyty na niestandardowy, indywidualnie uzgodniony z bankiem termin lub z nietypową formą wypłaty odsetek (np. lokata rentierska), standardowe lokaty, tyle że w obcych walutach, czy wreszcie możliwość zakupu jednostek funduszy inwestycyjnych. W części banków małe i średnie firmy mają też – przynajmniej formalnie – dostęp do produktów kojarzonych głównie z segmentem bankowości korporacyjnej, takich jak tworzone na życzenie produkty strukturyzowane, czy możliwość zakupu obligacji korporacyjnych (emitowanych przez firmy), które są bardziej rentowne, ale też i bardziej ryzykowne od skarbowych. Przedsiębiorcy chcący skorzystać z takiej oferty muszą się jednak liczyć z tym, że progi wejścia są wysokie. Przykładowo rozmowy o indywidualnym produkcie strukturyzowanym banki będą zaczynały od kwoty miliona złotych wolnych środków, czyli sumy niedostępnej dla większości przedsiębiorców z segmentu MSP.

Mikroprzedsiębiorstwa poszukujące sposobów lokowania nadwyżek finansowych mają do dyspozycji wiele ciekawych rozwiązań oferowanych przez banki. Małe firmy chętnie wybierają lokaty typu overnight lub lokaty na krótki okres, maksymalnie kilka dni. Warto z takich rozwiązań korzystać, ponieważ nawet niewielkie kwoty lokowane co miesiąc na jeden czy dwa dni w skali roku dają zysk, z którego można pokryć na przykład wszystkie koszty związane z korzystaniem z rachunku firmowego w banku.

Oczywiście krótkoterminowe lokaty to niejedyne dostępne rozwiązanie. Generalnie im dłuższy okres lokaty i im wyższa kwota, tym wyższy jest końcowy zysk dla klienta. Załóżmy, że klient zdecyduje się na lokatę trzymiesięczną na kwotę 50 tys. zł z oprocentowaniem 5,75 proc. Po kwartale zyskuje 718 zł, czyli miesięcznie 240 zł.

Jeżeli tę samą kwotę ulokuje na rok przy oprocentowaniu 6,50 proc., zyska 3250 zł, co daje 270 zł miesięcznie zysku z lokaty.

Bank nie pobiera podatku od odsetek z lokaty bankowej, tak jak to jest w przypadku osób fizycznych, ale podatnik jest zobowiązany potraktować uzyskane w ten sposób odsetki jako przychód firmy.

W określonych przypadkach bardzo opłacalnym rozwiązaniem jest zdeponowanie firmowych pieniędzy na lokacie i zabezpieczenie nią kredytu z banku. Takie zabezpieczenie pozwala na podjęcie przez bank błyskawicznej decyzji, a także obniżenie kosztów kredytu. Przede wszystkim jednak przedsiębiorca nie ryzykuje własnego kapitału, a koszty kredytu mogą zostać wpisane w koszty prowadzenia działalności.

Do korzystania z lokat terminowych w złotych przyznaje się nieco więcej niż co trzecia firma z segmentu mikro-, małych i średnich – wynika z badania firmy Pentor. Skłonność do oszczędzania w ten sposób rośnie wraz ze wzrostem wielkości firmy i jej obrotów.

Wśród najmniejszych przedsiębiorców z lokat korzysta 30 proc. badanych, wśród największych zaś, z obrotami powyżej 1,8 mln zł rocznie – 52 proc. Z badania wynika też, że w tej ostatniej grupie korzystanie z lokat terminowych jest niemal równoznaczne z negocjowaniem ich oprocentowania. Tymczasem wśród najmniejszych cenę depozytu negocjuje połowa lokujących. To zjawisko łatwo wytłumaczyć – im większe obroty firmy, tym wyższe kwoty mogą trafić na depozyt terminowy i tym bardziej bank będzie skłonny kusić takiego klienta warunkami lepszymi od standardowych. Z tego samego badania wynika, że znacznie mniej popularne są inne produkty depozytowe – lokaty overnight i lokaty w obcych walutach.

Pozostało 87% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca