Jak prognozuje firma badawcza Euromonitor International, Polacy w tym roku kupią ponad 1,1 mln sztuk telewizorów LCD i plazmowych – o 60 proc. więcej niż w 2007 r. Wydamy na nie ponad 600 mln euro. „Zakupy Polaków napędza też planowana cyfryzacja telewizji, co skłania kolejnych konsumentów do wymieniania starszych modeli na nowe” – piszą w raporcie analitycy z Euromonitora.

Jak podała niedawno Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, jeszcze w tym roku w czterech miastach będzie można odbierać naziemną telewizję cyfrową. Jej odbiór będzie wymagał odpowiedniego telewizora i dekodera, ale z powodu ciągłego spadku cen, nawet o 20 proc. rocznie, coraz więcej Polaków zamierza wymienić telewizor na nowy. – Różnice w cenach pomiędzy najbardziej zaawansowanymi modelami a tymi z gorszymi parametrami maleją, dlatego więcej osób decyduje się na coraz nowocześniejsze telewizory – mówi Jacek Hudowicz, prezes Media Saturn Holding, do którego należą sieci Media Markt i Saturn.

Zdecydowanym liderem sprzedaży w Polsce jest Samsung, z udziałami rynkowymi sięgającymi 30 proc., kolejne są Sony, Sharp i LG, które kontrolują od 10 do 20 proc. rynku. Choć kupujemy coraz więcej, to na nasz rynek trafia ciągle tylko niewielka część produkcji polskich fabryk telewizorów. Jak już pisaliśmy w „Rz”, według danych Instytutu Rynku Elektronicznego w ubiegłym roku powstało w nich 24 mln odbiorników, a do 2010 r. ich liczba wzrośnie nawet do ok. 37 mln sztuk. Dzięki temu polskie zakłady pokrywać będą już niemal 80 proc. zapotrzebowania europejskiego. Na ten wydawałoby się już podzielony rynek wchodzą także nowe firmy, np. NTT System w ubiegłym roku rozpoczęła produkcję trzech modeli telewizorów o przekątnej 26, 32 i 42 cale, a docelowo w jej zakładzie ma powstawać 10 tys. sztuk urządzeń miesięcznie.

Choć bardzo dynamicznie rośnie sprzedaż płaskich modeli cyfrowych, w dalszym ciągu amatorów znajdują telewizory kineskopowe. Według prognoz Euromonitora ich sprzedaż wyniesie w tym roku ponad 500 tys. sztuk, 42 proc. mniej niż w 2007 r. Zdaniem przedstawicieli branży prognoza ta jest zbyt optymistyczna, a sprzedaż wyniesie maksymalnie 200 tys. sztuk. – Nadal je produkujemy w Polsce, ale z importu już zrezygnowaliśmy. Ciągle się sprzedają, ale prawdopodobnie jeszcze w pierwszej połowie roku przestaniemy je produkować – komentuje Marek Kłonowski, country manager z firmy Grundig.

Sieci handlowe przyznają, że choć w ofercie mają jedynie modele 14- i 21-calowe, telewizory kineskopowe ciągle się sprzedają. Jednak można się spodziewać, że w tym, a najpóźniej w przyszłym roku zupełnie znikną ze sklepów.