Kodak dodatkowo zapowiedział w tym roku zwolnienie 3,5-4,5 tys. pracowników, w czym zawierają się plany redukcji 2-3 tys. etatów ogłoszone jeszcze pod koniec 2009 r. Ubiegłoroczne przychody Kodaka spadły 24 proc. do 2,43 mld dol.
- Pod koniec roku zanotowaliśmy dramatyczny spadek sprzedaży w naszych podstawowych kategoriach produktowych - stwierdził Antonio Perez, dyrektor zarządzający Kodaka. Firma już w grudniu zapowiadała, że wyniki nie będą najlepsze z powodu spadku popytu na jej produkty, jednak ich rozmiar i tak zaskoczył.
Zwłaszcza, że zostały ogłoszone rok po ty, jak koncern ogłosił zakończenie procesu restrukturyzacji i przekształcenie się w producenta wyłącznie aparatów cyfrowych. Kodak zdecydowanie za późno zorientował się, że przyszłością fotografii są aparaty cyfrowe, ciągle stawiając na tradycyjne techniki i aparaty na klisze.
Dlatego jego udział w rynku i zyski dramatycznie spadły. Zaczął jednak poprawiać kondycję, jednak nie na długo. Akcje Kodaka już straciły 2,4 proc.