Reklama

Wzrost zadłużenia Lotosu odbije się na wynikach

Na koniec pierwszego kwartału 2009 zadłużenie Grupy Lotos w walutach obcych wzrosło do 1,34 miliarda dolarów z 1,06 miliarda na koniec ubiegłego roku

Aktualizacja: 08.04.2009 17:06 Publikacja: 08.04.2009 17:02

Wzrost zadłużenia i osłabiający się złoty negatywnie odbiją się na wynikach firmy w okresie styczeń-marzec, poinformowali przedstawiciele firmy.

Prezes paliwowego koncernu Paweł Olechnowicz powiedział na konferencji prasowej, że w odróżnieniu od zdarzeń z czwartego kwartału 2008, na wyniki gdańskiej firmy w pierwszym kwartale negatywnego wpływu nie będzie mieć przeszacowanie zapasów ropy naftowej.

- Zapasy ropy w pierwszym kwartale mogą być nawet na leciutkim plusie, ale w skali naszej działalności będzie to wpływ niewielki. Na pewno negatywnie na wyniki przełoży się kurs dolara. Na koniec 2008 wynosił 2,8, albo 2,9 złotego, a na koniec pierwszego kwartału 3,49, więc jest to istotna różnica - powiedział Olechnowicz.

- Skok kursu był trochę mniejszy niż kwartał wcześniej, ale mamy większe kredyty niż na koniec roku - dodał.

Rzecznik spółki Marcin Zachowicz poinformował, że stan zadłużenia kredytowego w walutach obcych na 31 grudnia 2008 wynosił 1,057 miliarda dolarów, a na koniec marca 1,343 miliarda. Spółka kredyty zaciąga na realizację kosztownego programu rozbudowy rafinerii.

Reklama
Reklama

- Kredyty w pierwszym kwartale były zaciągane sukcesywnie - poinformował Zachowicz.

W czwartym kwartale 2008 roku Lotos miał 904 miliony złotych skonsolidowanej straty netto. Wpływ na wynik miały głównie głęboki spadek cen ropy i w ślad za tym konieczność przeszacowania jej zapasów oraz zapisanie w rachunku wyników wyższego zadłużenia, ponieważ osłabił się złoty.

W pierwszym kwartale ceny ropy pozostawały stabilne. Wynikom Grupy Lotos nie pomogły natomiast w pierwszym kwartale rezultaty zależnego Petrobaltiku, który borykał się z awariami.

- Były awarie. Petrobaltic wydobył mniej niż zakładaliśmy. W pierwszym kwartale koszt był bardzo wysoki. Ze względu na awarie może nawet trochę wyższy niż zakładaliśmy - powiedział Olechnowicz.

Prezes zwrócił też uwagę, że od 13 marca rafineria w Gdańsku nie pracowała z uwagi na przestój remontowy, a jej praca na nowo ruszy zgodnie z planem w przyszłym tygodniu. Jednak na pytanie czy wynik netto Lotosu w pierwszym kwartale będzie gorszy niż w czwartym kwartale nie odpowiedział.

Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Biznes
Biznes o cyrkularności – co mówią liderzy zmian
Biznes
UE przedłuży życie samochodów spalinowych
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama