Reklama
Rozwiń
Reklama

Firmy z Krosna walczą o Portiusa

Przedsiębiorcy od miesięcy toczą boje o prawo do używania nazwy po zmarłym ponad 350 lat temu Szkocie Robercie Wojciechu Portiusie

Publikacja: 16.04.2009 02:52

Sąd Gospodarczy w Krośnie oddalił skargę jednego z nich, uznając tym samym, że nikt nie powinien sobie przywłaszczać nazwy czy nazwiska Portius, jednego z najznakomitszych patrycjuszy krośnieńskich XVII wieku.

Portius stał się kością niezgody między miejscowymi przedsiębiorcami, którzy w interesach zaczęli używać jego nazwiska. Prawo do jego używania roszczą sobie zajmująca się importem i handlem wina węgierskiego prywatna firma Portius Handel oraz spółka publiczno-prywatna zarządzająca Galerią Handlową Portius, w której znajdują się hotel Portius i restauracja Portius.

Paweł Ungeheuer i jego ojciec Zbigniew to osoby dobrze znane w Krośnie. Od lat zajmują się promocją współpracy z Węgrami, handlują winami znad Dunaju, prowadzą w mieście winiarnię Portius. Przed sześciu laty założyli Stowarzyszenie Portius, by przypomnieć mieszkańcom wybitnego krośnieńskiego mieszczanina, rodem ze Szkocji, który wydatnie przyczynił się do rozwoju miasta.

– Wydaliśmy na to mnóstwo własnych pieniędzy, a gdy już o Portiusie było głośno, inni postanowili zrobić na tym biznes – żali się „Rz” Paweł Ungeheuer. Co roku stowarzyszenie organizuje w Krośnie Festiwal Win Węgierskich, oczywiście imieniem Portiusa.

Dwa lata temu rozpoczęła działalność galeria handlowa Portius, spółka działającą na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego z udziałem miasta. Dzierżawcy uruchomili w galerii hotel oraz restaurację, również nazywając je Portius. To właśnie hotel i restauracja sprawiły, że Paweł Ungeheuer pozwał do sądu spółkę Galeria Portius. Twierdzi, że ukradziono mu nazwę, ponieważ celem jego działalności gospodarczej są usługi gastronomiczno-hotelarskie oraz turystyczne. Zarzucił spółce nieuczciwą konkurencję i bezprawne posługiwanie się nazwiskiem słynnego mieszczanina.

Reklama
Reklama

Pozwana Galeria Portius tłumaczyła, że nazwa Portius to dobro ogólnokrośnieńskie i nikt nie może jej sobie zawłaszczać do celów biznesowych. Prezes spółki Andrzej Florek przyznaje, że Stowarzyszenie Portius przyczyniło się do promocji tej nazwy, ale po to ono powstało i taki był jego cel. Stowarzyszenie nie prowadzi działalności gospodarczej. Podkreśla, że w promocji Portiusa swoje zasługi ma też miasto, a prezydent Piotr Przytocki jest honorowym członkiem stowarzyszenia. – Miasto wymyśliło galerię, hotel i ich nazwę już w 2004 roku – opowiada Andrzej Florek.

Wyrok jest nieprawomocny i najprawdopodobniej spór o Portiusa będzie się toczył jeszcze w drugiej instancji.

[ramka][b]2 lata[/b]

temu rozpoczęła działalność Galeria Handlowa Portius, co stało się przyczyną sporu.[/ramka]

Sąd Gospodarczy w Krośnie oddalił skargę jednego z nich, uznając tym samym, że nikt nie powinien sobie przywłaszczać nazwy czy nazwiska Portius, jednego z najznakomitszych patrycjuszy krośnieńskich XVII wieku.

Portius stał się kością niezgody między miejscowymi przedsiębiorcami, którzy w interesach zaczęli używać jego nazwiska. Prawo do jego używania roszczą sobie zajmująca się importem i handlem wina węgierskiego prywatna firma Portius Handel oraz spółka publiczno-prywatna zarządzająca Galerią Handlową Portius, w której znajdują się hotel Portius i restauracja Portius.

Reklama
Biznes
Dziurawa specustawa, ekspansja Rheinmetallu i miliard dla Elona Musk
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Biznes
Wojciech Balczun, Minister Aktywów Państwowych: Inwestycje w Polsce dla polskich firm
Biznes
Norweski fundusz kontra Elon Musk. Czy miliarder dostanie 1 bln dolarów?
Biznes
Chińskie auta szturmują Polskę, mniej rosyjskiej ropy i tańszy prąd w Niemczech
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Biznes
Niemcy chcą embarga na stal z Rosji. To cios w koncerny oligarchów Kremla
Reklama
Reklama