Lotos: koniec epoki bliski

Rada otwiera konkurs na szefa drugiej paliwowej firmy w Polsce. To ostatnia duża państwowa spółka, w której prezes utrzymał się po zmianie rządu

Publikacja: 20.05.2009 05:55

Paweł Olechnowicz, prezes Lotosu

Paweł Olechnowicz, prezes Lotosu

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Paweł Olechnowicz należy do wąskiego grona polskich menedżerów z takim stażem w dużej spółce kontrolowanej przez Skarb Państwa. Jest w firmie od siedmiu lat. – Można go lubić lub nie, ale szacunek mu się należy za to, co zrobił w tym czasie w spółce. Jest fachowcem. Wytrzymał też tyle lat na kominówce – mówi jeden z analityków.

To jednak za słabe argumenty dla Skarbu Państwa (łącznie z Naftą Polską kontroluje 58,8 proc. kapitału), który siłą głosów swoich przedstawicieli w radzie nadzorczej przeforsował ogłoszenie konkursu na wybór nowego pięcioosobowego zarządu. Rada Lotosu (jest siódmą największą firmą w Polsce według Listy 500 „Rz”) będzie chciała rozstrzygnąć konkurs raczej tuż przed walnym zgromadzeniem akcjonariuszy podsumowującym 2008 r. Zaplanowano je na 30 czerwca. Wraz z nim kończy się kadencja obecnego zarządu, zatem od lipca w firmie mogą już być nowe władze.

Z informacji „Rz” wynika, że Pawłowi Olechnowiczowi trudno będzie wygrać konkurs, choć nadal ma szanse. W jego obronie występują już nawet związki zawodowe – w liście do premiera Donalda Tuska napisały, że ostatnie lata oceniają „pozytywnie nie tylko przez pryzmat ekonomicznych wskaźników, ale także w wymiarze społecznym”.

Mimo że jego posada nie jest tak lukratywna jak prezesa PKN Orlen (Olechnowicz w 2008 r. zarobił 200 tys. zł, a Jacek Krawiec 1,4 mln zł), chętni na nią tylko czekają. – Następcą miałby zostać obecny szef Nafty Polskiej Marek Karabuła. Może on dążyć do fuzji Lotosu z PKN, której Olechnowicz się sprzeciwia – mówi jeden z rozmówców „Rz”.

Już pół roku od wyborów koalicja PO – PSL dokonała roszad w najważniejszych spółkach z udziałem Skarbu Państwa. Powołany w maju na prezesa LOT Sebastian Mikosz jest siódmym z kolei szefem firmy od 2005 r., a prezes PKO BP Jerzy Pruski – piątym.

Skala zmian jest niemal identyczna jak za rządów PiS, tyle że przeprowadzono je bardziej metodycznie: w trybie konkursów, wymieniając najpierw rady nadzorcze, a potem zarządy. Spółek Skarbu Państwa jest ponad 1,2 tys.

[ramka][b]Paweł Olechnowicz, prezes Grupy Lotos[/b]

[b]Rz: Czy odbiera pan decyzję rady o ogłoszeniu konkursu m.in. na pana stanowisko jako wotum nieufności?[/b]

Paweł Olechnowicz: Nie będę komentować tej decyzji. Skoro główny właściciel spółki, czyli Skarb Państwa, uznał, że wraz z zakończeniem kadencji zarządu ogłoszenie konkursu jest konieczne, to miał do tego pełne prawo.

[b]Czy wystartuje pan w tym konkursie?[/b]

Tak. Czuję się odpowiedzialny za firmę i jej przyszłość, a zwłaszcza za realizowany obecnie program rozwoju, który nie zakończy się w czerwcu, ale za dwa lata. Działamy w trudnej sytuacji, wdrażamy pakiet antykryzysowy w porozumieniu ze związkami zawodowymi.

[b]Czy sądzi pan, że konkurs będzie obiektywny? Już wymienia się kandydatów na pana następców. [/b]

Gdyby konkurs był nieobiektywny, to i jego wynik również. Jestem przyzwyczajony do zarządzania i działania w warunkach pełnej transparentności, więc nie wyobrażam sobie, by postępowanie kwalifikacyjne mogło być prowadzone inaczej.

[i]—rozmawiała Agnieszka Łakoma[/i][/ramka]

[b]Więcej o konkursie w Lotosie także [link=http://archiwum.parkiet.com/artykul/650407_Pierwszy_konkurs_na_prezesa_Grupy_Lotos_.html" target="_blank]w dzisiejszym Parkiecie[/link][/b]

Paweł Olechnowicz należy do wąskiego grona polskich menedżerów z takim stażem w dużej spółce kontrolowanej przez Skarb Państwa. Jest w firmie od siedmiu lat. – Można go lubić lub nie, ale szacunek mu się należy za to, co zrobił w tym czasie w spółce. Jest fachowcem. Wytrzymał też tyle lat na kominówce – mówi jeden z analityków.

To jednak za słabe argumenty dla Skarbu Państwa (łącznie z Naftą Polską kontroluje 58,8 proc. kapitału), który siłą głosów swoich przedstawicieli w radzie nadzorczej przeforsował ogłoszenie konkursu na wybór nowego pięcioosobowego zarządu. Rada Lotosu (jest siódmą największą firmą w Polsce według Listy 500 „Rz”) będzie chciała rozstrzygnąć konkurs raczej tuż przed walnym zgromadzeniem akcjonariuszy podsumowującym 2008 r. Zaplanowano je na 30 czerwca. Wraz z nim kończy się kadencja obecnego zarządu, zatem od lipca w firmie mogą już być nowe władze.

Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?