Mleczarnie biorące udział w programie "Szklanka mleka" czekają od kilku miesięcy na niemal 44,8 mln złotych. Prawie dwa miesiące temu Ministerstwo Rolnictwa i Agencja Rynku Rolnego zapowiadały, że zakłady otrzymają pieniądze do końca maja. Jednak resort finansów nie przekazał agencji pieniędzy na czas. Iwona Ciechan, rzecznik ARR zapewnia, że fundusze już są. – Budżet agencji został zwiększony o 137 mln zł – wyjaśnia.
Pieniądze przeznaczone są na "Szklankę Mleka" oraz dopłaty do materiału siewnego. Do 30 czerwca ARR ma uregulować zobowiązania za mleko, których stały się wymagalne na koniec kwietnia i maja 2009 r. Wynoszą one łącznie ok. 26,7 mln zł. Pozostałe 18,1 mln zł ma wypłacić jeszcze w lipcu. Zakłady mleczarskie – dla których dostarczanie mleka dla uczniów, to nie tylko sposób na promocję produktów, ale także dodatkowy dochód – obawiają się, że w przyszłym roku szkolnym zabraknie w budżecie na dopłaty do "Szklanki mleka".
– Wystąpiliśmy o przyznanie łącznie100 mln zł na finansowanie spożycia mleka w szkołach podstawowych w roku szkolnym 2009/2010 i dopłaty do materiału siewnego – wyjaśnia Iwona Ciechan.
Minister Rolnictwa Marek Sawicki zapowiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że fundusze na "Szklankę mleka". ARR nie ma jeszcze oficjalnej odpowiedzi, że pieniądze dostanie. Kwota, o którą wystąpiła ARR oznacza jednak, że dopłaty do mleka będą w przyszłym roku niższe. – Zmniejszenie kwoty oznacza prawdopodobnie, że dzieci będą musiały znowu dopłacać do mleka. Oznacza to, że część szkółĘz najbiedniejszych regionów kraju zrezygnuje z udziału w programie – martwi się Agnieszka Maliszewska, dyrektor Polskiej Izby Mleka.
Program „Szklanka Mleka” działa w Polsce od pięciu lat. W 2008 r. dopłata krajowa do niego wyniosła 121,5 mln zł.