Jest raport NIK o polskich stoczniach

Premier nie zawyżył pomocy publicznej dla Stoczni Gdańsk. Uzyskane przez zakład w latach 2005 – 2007 wsparcie wyniosło 250 mln zł

Publikacja: 31.07.2009 03:30

Jest raport NIK o polskich stoczniach

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman Piotr Wittman

Pomoc publiczna uzyskana przez Stocznię Gdańsk w latach 2005 – 2007 wyniosła 250 mln zł – wynika z najnowszego raportu Najwyższej Izby Kontroli o wynikach restrukturyzacji i prywatyzacji branży, do którego dotarła „Rz”.

Na tę (nominalną) kwotę składa się 86,5 mln zł, na które powoływała się „Solidarność” Stoczni Gdańsk w toczącym się w prokuraturze sporze z premierem Donaldem Tuskiem. Wspomniane 86,5 mln zł obejmuje dokapitalizowania, przejęcia pożyczek i zobowiązań. Ale trzeba do niej doliczyć także 148,25 mln zł gwarancji KUKE, które formalnie kierowane były do grupy Stoczni Gdynia jeszcze przed wydzieleniem z niej gdańskiego zakładu. Dotyczyły jednak statków budowanych w Gdańsku. Łączniew latach 2005 – 2007 Stocznia Gdańsk dostała więc 234,73 mln zł rządowego wsparcia.

Raport NIK jednoznacznie potwierdza więc wcześniejsze wyliczenia Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, na które powoływał się premier Donald Tusk, mówiąc o 700 mln zł nominalnej pomocy publicznej dla gdańskiego zakładu między 1 maja 2004 r. a 31 lipca 2008 r. Jeśli do 507,5 mln zł gwarancji KUKE dla Stoczni Gdynia, z których korzystała Stocznia Gdańsk w tym okresie, doliczymy jeszcze 191,4 mln zł innej pomocy publicznej (pożyczki, dokapitalizowanie etc.), otrzymamy właśnie blisko 700 mln zł.

Związkowcy, mówiąc o 86,5 mln zł nominalnej pomocy, bazowali jedynie na wystąpieniu pokontrolnym NIK z grudnia 2008 r. opierającym się na wynikach kontroli w samej Stoczni Gdańsk w latach 2005 – 2007. Tymczasem w księgowości stoczni nie odnotowywano innej pomocy, zwłaszcza gwarancji KUKE udzielanych całej grupie Stoczni Gdynia. Zapisy o tych dodatkowych środkach „znalazły się” dopiero podczas kontroli w Stoczni Gdynia, Ministerstwie Skarbu i UOKiK.

Poza wyliczeniem kwot dotacji, jakie uzyskała gdańska stocznia, ponad 100 stron raportu NIK pokazuje pogłębiającą się z roku na rok zapaść polskiego przemysłu stoczniowego. Podstawowy wniosek: o działaniach kolejnych rządów i instytucji wobec stoczni w nikłym stopniu decydowały prawa ekonomii. W olbrzymim natomiast – polityka i względy społeczne. Ekipy rządzące zasilały stocznie publicznymi pieniędzmi, by za wszelką cenę utrzymać bieżącą produkcję. Nie przejmowano się natomiast rozróżnianiem, które działania – jak pożyczki, gwarancje KUKE czy dokapitalizowania – były czysto komercyjne, a które stanowiły niedozwoloną przez Brukselę pomoc publiczną. Finał mógł być tylko jeden: negatywna decyzja Komisji Europejskiej z listopada 2008 r. wobec zakładów w Gdyni i Szczecinie.

– Ustaliliśmy, że kolejne rządy nie potrafiły osiągnąć zaplanowanych celów restrukturyzacji. Stocznie nie odzyskały zdolności do produkcji w oparciu o zasady rynkowe – mówi „Rz” Józef Górny, wiceprezes NIK.

Raport nie zostawia suchej nitki na Ministerstwie Skarbu, Agencji Rozwoju Przemysłu i Korporacji Polskie Stocznie, a także kolejnych zarządach stoczni. Główne zarzuty wobec MSP, poza hojnym zasilaniem stoczni kolejnymi dotacjami, to m.in. zaniedbywanie obowiązków właścicielskich, niedotrzymywanie terminów przygotowywania kolejnych strategii dla branży, analiz i wycen, co z kolei opóźniło próby prywatyzacji zakładów.

Dostało się też UOKiK. – Co innego znaleźliśmy w stoczniowej księgowości, a co innego w raportach UOKiK – dodaje wiceprezes.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=b.chomatowska@rp.pl]b.chomatowska@rp.pl[/mail]

Pomoc publiczna uzyskana przez Stocznię Gdańsk w latach 2005 – 2007 wyniosła 250 mln zł – wynika z najnowszego raportu Najwyższej Izby Kontroli o wynikach restrukturyzacji i prywatyzacji branży, do którego dotarła „Rz”.

Na tę (nominalną) kwotę składa się 86,5 mln zł, na które powoływała się „Solidarność” Stoczni Gdańsk w toczącym się w prokuraturze sporze z premierem Donaldem Tuskiem. Wspomniane 86,5 mln zł obejmuje dokapitalizowania, przejęcia pożyczek i zobowiązań. Ale trzeba do niej doliczyć także 148,25 mln zł gwarancji KUKE, które formalnie kierowane były do grupy Stoczni Gdynia jeszcze przed wydzieleniem z niej gdańskiego zakładu. Dotyczyły jednak statków budowanych w Gdańsku. Łączniew latach 2005 – 2007 Stocznia Gdańsk dostała więc 234,73 mln zł rządowego wsparcia.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca