"Szanowny odwiedzający, niestety nie dysponujemy już żadnymi środkami na premie ekologiczne. W związku z tym witryna pozwalająca na rezerwację premii została zamknięta" – taki napis wita internautów wchodzących na stronę Bafy.
Jeszcze w środę o godz. 8 rano Bafa dysponowała środkami na 4169 premii po 2500 euro; we wtorek o 22.00 było ich 4809, w poniedziałek po południu jeszcze 37 656. Program uruchomiono w styczniu, z pieniędzy skorzystało więc 2 mln osób mieszkających na stałe (przynajmniej od roku) w Niemczech. Oddawane auta musiały mieć minimum 9 lat. W związku z ogromnym zainteresowaniem premiami Bafa umożliwiła zapisywanie się na liście oczekujących.
Teraz rząd zastanawia się nad przedłużeniem programu dopłat do złomowanych aut. Eksperci powszechnie obawiają się bowie, że jego wygaśnięcie spowoduje, że niemiecki sektor motoryzacyjny – jeden z filarów gospodarki kraju – znów znajdzie się w poważnych kłopotach. Decyzja o kontynuowaniu pomocy ma zapaść w drugiej połowie miesiąca. Dotychczasowe premie pozwoliły zwiększyć sprzedaż pojazdów w sierpniu aż o 28 proc. do 275 tys. W ciągu 8 miesięcy niemiecki rynek aut sięgnął niemal 2,8 mln sztuk, o 26,8 proc. więcej niż rok temu.
System premii pomógł także w USA. W sierpniu nastąpił po raz pierwszy od 2 lat wzrost sprzedaży, o 1 proc. do 1,26 mln sztuk. W lipcu rynek jeszcze kurczył się o 12 proc. Firma badawcza Autodata poprawiła po raz pierwszy od początku kryzysu prognozę rocznej sprzedaży w USA: teraz liczy na 14,09 mln aut wobec 11,2 mln szacowanych w lipcu. Nadal źle wypada GM (-20,2 proc., 246,5 tys.) i Chrysler (-15 proc., 93,2 tys.; Ford miał najlepszy wynik w tym roku (+17 proc., 182,1 tys.), mocno zyskali producenci z Azji.
Francja zanotowała wzrost sprzedaży w sierpniu o 7 proc. do 110,6 tys. Był to czwarty kolejny miesiąc wzrostu. Od początku roku rynek zwiększył się o 1,1 proc. Poprawa nastąpiła też we Włoszech — o 8,54 proc. do 84,6 tys., również dzięki premiom za złomowanie. Na każde 10 sprzedanych aut, sześć kupiono z wykorzystaniem premii. Hiszpania wprowadziła system premii w maju, więc w sierpniu rynek dopiero ustabilizował się po 15 miesiącach spadku. Tym razem zarejestrowano 58 510 nowych aut, tylko o 20 sztuk mniej niż rok temu — podała organizacja ANFAC. Po 8 miesiącach sprzedaż jest jednak nadal mniejsza o 32 proc. i wynosi 599,8 tys. pojazdów.