- Wszystko wskazuje, że nasze rezultaty będą lepsze niż w drugim kwartale. Robimy wszystko, aby taka sytuacja miała stały charakter - mówi Krzysztof Kosiorek-Sobolewski, członek rady nadzorczej Zrembu Chojnice. Po I półroczu spółka wypracowała 1 mln zł zysku netto (przed rokiem 0,99 mln zł straty netto) przy 15,2 mln zł sprzedaży (12,4 mln zł).

Na jakiej podstawie spółka zakłada poprawę rezultatów? - W ostatnich tygodniach nasza produkcja przebiegała bez opóźnień - podkreśla członek rady nadzorczej. Krzysztof Kosiorek-Sobolewski nie ma nowych informacji w sprawie kontraktu na dostawę kontenerów dla wojsk NATO. - Temat jest aktualny - komentuje krótko. Zremb już od dłuższego czasu stara się o to zlecenie. Wartość prac mogłaby przekroczyć nawet kilkanaście milionów złotych.

Jego zdobycie miałoby znaczący wpływ na wyniki firmy z Chojnic. W międzyczasie przedsiębiorstwo podpisuje nowe umowy. Ostatnio Zremb pochwalił się zdobyciem kontraktu na dostawę 15 kontenerów na rynek norweski za 2,3 mln zł.

Władze Zrembu zapowiedziały przed kilkoma tygodniami, że to nie koniec rozbudowy grupy. Co z kolejnymi akwizycjami? - Pracujemy nad nimi - odpowiada Kosiorek-Sobolewski. Nie wykluczył, że przejęcie będzie sfinalizowane jeszcze w tym roku. Dotychczas spółka kupiła 85 proc. udziałów w firmie Henczke-Budownictwo za 3,2 mln zł. Przejęta firma liczy w tym roku na wypracowanie 2,7 mln zł zysku netto przy około 45 mln zł obrotów.