Skończyły się czasy firmowych informatyków

Czasy budowania od podstaw własnych działów informatycznych w firmach minęły już bezpowrotnie. Według szacunków ekspertów z outsourcingu informatyki korzysta ponad 60 proc. działających w Polsce firm, a odsetek ten stale rośnie.

[srodtytul]Zarobić na kryzysie[/srodtytul]

Branży outsourcingu IT dobrze zrobił kryzys gospodarczy. W poszukiwaniu oszczędności cięto zatrudnienie w wewnętrznych działach IT w przedsiębiorstwach lub zupełnie je likwidowano. W zamian wyprowadzano kosztochłonne, choć ustandaryzowane i powtarzalne procesy, takie jak hosting, backup, utrzymanie systemów informatycznych, realizacja usług projektowych czy programistycznych lub zarządzanie bazami danych, poza firmę, na zewnątrz, powierzając je specjalistom z zewnątrz.

Rosnące zaufanie polskich firm do outsourcingu stworzyło nowe możliwości posiadającym wiele unikalnych kompetencji firmom branży telekomunikacyjnej i IT. Na świadczenie usług w tym modelu decyduje się coraz więcej firm, niekojarzonych wcześniej z outsourcingiem.

[srodtytul]Duży pomoże mniejszym[/srodtytul]

– Jakiś czas temu panowało przekonanie, że wszystko: dane czy kopie bezpieczeństwa trzeba mieć u siebie, w firmie. To się zmienia – mówi „Rz” Andrzej Bendig, prezes zarządu firmy Unizeto Technologies. Spółka, znana przede wszystkim jako tzw. centrum certyfikacyjne, czyli jeden z niewielu obok Mennicy Państwowej podmiotów, które wydają w Polsce podpisy elektroniczne, sama korzysta na nowym trendzie. Unizeto świadczy bowiem w tym modelu usługi fakturowania. Jednym z największych klientów jest m.in. operator komórkowy Play.

Jak wyjaśnia prezes Bendig, oferowanie przez coraz większą liczbę firm usługi w modelu outsourcingowym to nic innego jak dzielenie się unikalnymi kompetencjami, co pozwala uzyskać dodatkowe i zróżnicowane przychody. Dla wielu firm sektora MSP koszt zatrudnienia i utrzymania własnego działu IT jest nieadekwatny do rzeczywistych potrzeb.

Na podobnej zasadzie działa także Aster Biznes, powołany przez firmę Aster, do niedawna będącą głównie operatorem telewizji kablowej oferującym także dostęp do Internetu i telefonię. Dziś Aster Biznes korzysta z potencjału swojej pojemnej infrastruktury światłowodowej i oferuje n.p. mniejszym, lokalnym operatorom telekomunikacyjnym usługi głosowe, backup internetowy i inne, bardziej wyrafinowane funkcje.

[srodtytul]Taniej w internetowej chmurze[/srodtytul]

Na rozszerzenie portfolio o outsourcing informatyczny zdecydowała się także wrocławska grupa kapitałowa Impel SA. Usługi IT będzie świadczyć dawny dział informatyczny grupy, wcześniej działający tylko na potrzeby wewnętrzne. Zarząd Impelu ocenia, że krajowy rynek usług informatycznych (wszystkich, nie tylko w modelu outsourcingu) wart jest 25 mld zł rocznie i będzie szybko się rozwijał. – Mamy potencjał, a przede wszystkim doświadczenie w obsłudze informatycznej dużej korporacji – mówił niedawno „Rz” Wojciech Knapik, prezes Impel IT.

Wyprowadzenie działu IT na zewnątrz organizacji wraz z nowymi trendami technologicznymi stwarza też zupełnie nowe możliwości dla usługobiorcy. Rozwiązania dostarczane w modelu tzw. internetowej chmury czy oprogramowania jako usługi, polegające na wyprowadzeniu zainstalowanych aplikacji poza firmę i korzystaniu z nich za pośrednictwem (najczęściej) przeglądarki internetowej, stwarzają nowe możliwości rozliczeń, a tym samym redukcji kosztów.

Możliwe jest płacenie tylko za rzeczywisty czas wykorzystania systemu, można też zamówić np. na dany miesiąc dowolną liczbę godzin wsparcia, w zależności od ilości zaplanowanej pracy (tzw. outsourcing aplikacyjny).

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autora [mail=t.boguszewicz@rp.pl]t.boguszewicz@rp.pl[/mail][/i]

[ramka]

[b]Robert Sababady - dyrektor Aster Biznes[/b]

Nasza decyzja związana z oferowaniem usług telekomunikacyjnych na zasadzie outsourcingu skupia się na kilku płaszczyznach biznesowych. Najważniejsze z nich to usługi głosowe, usługi backupu internetowego czy też inne, bardziej rozbudowane systemy, na które nie zawsze stać mniejszych operatorów telekomunikacyjnych. W tym przypadku jest to szansa, przed którą stoją więksi, dysponujący odpowiednimi zasobami, gracze na tym rynku. Istotnym atutem takich operatorów jak Aster i departament Aster Biznes jest fakt, że jesteśmy w stanie zaoferować małym i średnim firmom rozwiązania telekomunikacyjne do tej pory skieroeane do dużych firm. Są to usługi kluczowych na świecie przedstawicieli branży nowych technologii – mniejsze firmy otrzymują w ten sposób gwarancje stałej, wysokiej jakości, bezpieczeństwa i serwisu. [/ramka]

[ramka]

[b]Łukasz Rumowski | dyrektor działu wsparcia sprzedaży firmy Arcus[/b]

Sprzedaż urządzeń drukujących i kopiarek, czyli jedna z podstaw naszych usług Managed Document Services, skurczyła się w 2009 r. Spadek wyniósł około 40 proc. w porównaniu z 2008 r. Obecnie jednak widzimy wyraźną poprawę koniunktury. Pracujemy nad kilkoma nowymi, znaczącymi umowami. Nie mogę ujawnić, o jakie firmy chodzi. Wśród naszych klientów jest już np. PZU SA. Obserwujemy jednak pewne zmiany na rynku. Wiele firm woli dzierżawić usługę drukowania rozliczaną na zasadzie płatności za każdą wydrukowaną stronę, niż kupować urządzenia. Mimo to sądzimy, że w tym roku sprzedaż urządzeń drukujących i kopiarek w Polsce wzrośnie o ok. 20 proc. w stosunku do 2009 r. Managed Document Services to coś innego niż outsourcing np. masowej korespondencji dla np. operatora telekomunikacyjnego. MDS obejmuje całościowe, ramowe umowy na zarządzanie dokumentami w firmie. [/ramka]

[b]Konrad Rochalski - prezes zarządu ArchiDoc i Call One[/b]

Rynek outsourcingu rośnie na całym świecie. Widoczna jest tendencja do delegowania na podmioty zewnętrzne spraw, które nie należą do podstawowej działalności firmy. Trudno się temu dziwić. Niezależnie od potencjału organizacji, nie można oczekiwać, by specjalizowała się ona we wszystkim. Obsługiwanie firmy własnymi siłami wymaga kompetencji i inwestycji, które trudno amortyzują się w sytuacji, kiedy usługi świadczone są tylko na potrzeby własne. Stąd też tendencja do oferowania usług outsourcingowych przez firmy wcześniej niekojarzone z nimi. Polski rynek outsourcingu jest młody i dynamicznie rośnie. Jest wart ok. 2 mld zł rocznie, a usługi call center to ok. 500 – 900 mln. Dlatego ArchiDoc zdecydował się na uruchomienie spółki Call One. Nasz plan zakłada osiągnięcie przychodów rzędu 20 mln zł rocznie już w 2012 r.

[ramka]