Obaj urzędujący prezesi (pierwszy kieruje Kompanią Węglową, drugi KHW) mają zarzuty korupcyjne, które w ubiegłym tygodniu postawiła im katowicka prokuratura apelacyjna. Biuro prasowe resortu gospodarki na razie nie odpowiedziało na pytanie, czy i o której można się spodziewać jakichkolwiek decyzji w tej sprawie.
Stanisławowi G. prokuratura zarzuca przyjęci 186 tys. zł, Mirosławowi K. 16 tys. zł. Chodzi o lata 2003-2007 i m.in. ustawianie przetargów w spółkach węglowych oraz opłacanie faktur wcześniej danym firmom za łapówki.
W tej sprawie podejrzanych jest w sumie kilkanaście osób. Prokuratura ma zadecydować także w najbliższym czasie, jakie środki zapobiegawcze zastosuje wobec osób, którym już postawiono zarzuty (oprócz urzędujących prezesów mają je jeszcze m.in. Maksymilian K., obecnie wiceszef Euracoalu czy Leszek J. Były prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej).