Nawet w Polsce rynek sedanów segmentu D kurczy się - klienci przesiadają się do SUV-ów. Modele takie jak VW Passat, Renault Laguna, Toyota Avensis z trudnością konkurują z uterenowionymi samochodami. Tym bardziej zaskakuje pojawienie się Suzuki Kizashi - sedana marki, która w tym segmencie nigdy nie odniosła sukcesów. W Polsce sprzedawała nielicznym klientom Baleno, w USA sedany oferowała dłużej - były to samochody Daewoo ze znaczkami Suzuki. Kizashi jest prawdopodobnie ostatnim samodzielnie projektowanym modelem marki. Od roku 20 procent akcji spółki ma Volkswagen i zapewne kolejne Suzuki będą konstruowane wspólnie.

Projekt Kizashi ruszył w 2004/5 roku, gdy pieniędzy było pod dostatkiem i nikt nawet nie myślał o kryzysie. Samochód miał mieć premierę na przełomie 2008 i 2009 roku, ale fatalny stan gospodarki światowej i coraz słabsza sytuacja Suzuki spowodowały odłożenie premiery o ponad rok. Zamiast trzech wersji nadwoziowych jest jedna, ale do wyboru z napędem przednim lub na obie osie. Jest to zmodyfikowany układ i-AWD (inteligent All-Wheel-Drive) stosowany w modelu SX4. Pod maską Kizashi jest 2,4-litrowy, czterocylindrowy, 16-zaworowy silnik benzynowy o mocy maksymalnej 131 kW (178KM) przy 6 500 obr./min i maksymalnym momencie obrotowym 230 Nm przy 4 000 obr/min). Manualna, 6-biegowa skrzynia połączona jest z systemem przeniesienia napędu na przednią oś, natomiast bezstopniowa przekładnia CVT oferowana jest w wersji z napędem na obie osie (i-AWD). Auto ma 465 cm długości, 182 cm szerokości i 148 wysokości i 18-calowe koła, za którymi kryją się tarcze hamulcowe o średnicy 16 cali. Suzuki chwali się, że hamulce zaprojektowała firma Akebono, która także dostarcza hamulce dla superszybkich pociągów Shinkansen.

Kizashi ma wyposażenie nie odbiegające od tej klasy limuzyn: dwusterfową, automatyczną klimatyzację, skórzaną tapicerkę, elektroniczny kluczyk, ksenonowe reflektory, 7 poduszek powietrznych oraz elektroniczne systemy zwiększające bezpieczeństwo, czyli ABS i ESP.

Suzuki Kizashi dostępny jest w dwóch wersjach: 2.4 Sport 2WD w cenie 114,900 zł (wersja przednionapędowa z 6-stopniową manualną skrzynią biegów) oraz 2.4 Sport 4WD A/T, za którą trzeba zapłacić 129,900 zł (napęd i-AWD z przekładnią bezstopniową CVT).