1 mld zł przychodów w 2015 roku wydaje się realną wielkością – mówi „Rz" Zbigniew Kalinowski, prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej Piątnica. Tak duży skok będzie możliwy dzięki fuzji ze Spółdzielnią Mleczarską Ostrołęka, do której doszło 31 marca 2011 r.
– Jako jedna firma będziemy pracowali tylko przez dziewięć miesięcy tego roku. Szacujemy więc, że w 2011 r. zanotujemy przychody rzędu 650 – 700 mln zł – mówi Kalinowski. – Większą dynamikę sprzedaży powinniśmy osiągnąć w 2012 roku .
Wpływ na przyszłoroczne wyniki Piątnicy będą miały inwestycje w obu zakładach. Do końca 2012 roku spółdzielnia zamierza wydać na nie ok. 60 mln zł. W piątnickiej fabryce w połowie tego roku zacznie budowę kolejnych hal. Dzięki nim zwiększy moce produkcyjne m.in. serków wiejskich zwanych także ziarnistymi.
Zdaniem Jadwigi Seremak-Bulge z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej Piątnica ma szansę osiągnąć przychody na poziomie 1 mld zł wcześniej niż w 2015 r. – Spółdzielnia ta od dawna nie wykorzystuje w pełni potencjału rozwojowego, ponieważ nie była w stanie realizować wszystkich zamówień ze względu na zbyt małe moce produkcyjne – wyjaśnia Seremak-Bulge.
Obecnie w Polsce przychody na poziomie co najmniej 1 mld zł ma zaledwie kilka spośród 214 mleczarni. Największą z nich jest spółdzielnia Mlekpol. W 2010 r. przychody producenta łaciatego przekroczyły 2,5 mld zł. Tuż za nią jest Mlekovita. W czołówce znajdują się także Polmlek i spółdzielnia Łowicz.