Reklama
Rozwiń

Kraków buduje halę widowisko-sportową

Konsorcjum, którego liderem jest Mostostal Warszawa, za 363 mln zł zbuduje halę widowiskowo-sportową w krakowskiej dzielnicy Czyżyny

Publikacja: 21.04.2011 18:26

Kraków buduje halę widowisko-sportową

Foto: materiały prasowe

Kraków wreszcie będzie miał obiekt spełniający najwyższe wymagania organizacyjne i techniczne, odpowiadający międzynarodowym standardom federacji sportowych, służący do organizowania międzynarodowych zawodów sportowych, koncertów i dużych imprez o charakterze wystawienniczym. Dziś podpisano w tej sprawie umowę między konsorcjum a władzami miasta.

Hala na około 15 tysięcy miejsc siedzących będzie kosztował ponad 363 mln zł, a jego budowa ma potrwać 30 miesięcy. Kredytować inwestycję ma PKO BP.

- To dopiero początek procesu powstawania obiektu. Prawdziwy sukces będzie wtedy, gdy zostanie on oddany do użytku. Sądzę, że za 30 miesięcy spotkamy się na uroczystości jego otwarcia - oświadczył prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

Zgodnie z planami w Parku Lotników Polskich w Czyżynach ma powstać nowoczesny, odpowiadający międzynarodowym standardom wielofunkcyjny obiekt, który stanie się areną zawodów sportowych i imprez masowych. Ambicją władz miasta jest, aby rozgrywano tam m.in. mecze mistrzostw świata w siatkówce w 2014 r.

W hali będą mogły odbywać się też np. koncerty, projekcje filmowe i wydarzenia o charakterze społeczno-politycznym. Przewidziano w niej także obszerną przestrzeń wystawienniczo-targową.

Oprócz hali głównej projekt przewiduje budowę hali treningowej wraz z zapleczem i widownią dla 300 osób. Możliwość budowy obiektu komercyjnego zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego Czyżyny-Dąbie.

Biznes
Benefit Systems na rynku wellbeing: przepis na skalowalny sukces
Biznes
Spotify zirytował turecki rząd. Playlisty obrażają żonę Erdogana
Biznes
Napięcia UE–Chiny. Rozmowa Trumpa i Zełenskiego i szczyt BRICS w Rio
Biznes
Rosyjski bogacz traci majątek. Sfinansuje wojnę Putina
Biznes
Niemiecki biznes boi się poboru. A co w Polsce?