Mniej więcej w tym samym czasie Skarb Państwa chciałby przystąpić do kolejnej próby prywatyzacji części spółek chemicznych.
– Uruchomiliśmy ponownie proces sprzedaży Anwilu – mówi „Rz" Sławomir Jędrzejczyk, wiceprezes Orlenu. – Będziemy na przełomie roku oczekiwać ofert od potencjalnych inwestorów i, jeśli byłyby zadowalające, finalizować transakcję – dodaje.
Tym razem Orlen chce wystawić na sprzedaż nie całą spółkę, ale poszczególne jej części. – Wcześniejsza próba sprzedaży Anwilu w całości nie powiodła się, bo oferty nie były dla nas satysfakcjonujące. Dlatego teraz będziemy dążyli do sprzedaży poszczególnych linii biznesowych. Przygotowujemy spółkę, żeby móc zaoferować chętnym przede wszystkim część nawozową – mówi Jędrzejczyk.
Dodał, że branża nawozowa przeżywa dobry okres, a wyceny aktywów z tego sektora się poprawiają. – Widzimy, że część nawozowa Anwilu wzbudza większe zainteresowanie możliwych nabywców, będziemy więc chcieli skupić się na sprzedaży tej części – deklaruje wiceprezes Orlenu. Dodaje, że jeśli znajdą się chętni i na drugą część, która produkuje PCW, albo gdyby pojawił się inwestor zainteresowany całą firmą, Orlen rozważy i takie warianty sprzedaży.
nawet 2 mld zł może być wart sprzedawany przez PKN pakiet Anwilu