Reklama

Luksus zyskuje dzięki słabym walutom

Słabnące kursy euro, franka, czy funta szterlinga to rosnące zyski branży towarów luksusowych, która ma się zaskakująco dobrze w czasach kryzysu

Publikacja: 20.01.2012 12:24

Luksus zyskuje dzięki słabym walutom

Foto: Bloomberg

Inwestorzy, którzy oczekują osłabienia euro i franka szwajcarskiego mogą chętniej inwestować w akcje europejskich firm oferujących dobra luksusowe.

Wśród spółek, które mogą przykuwać uwagę są Cie. Financiere Richemont i LVMH Moeat Hennessy Louis Vuitton. - Warunkiem jest osłabienie się euro i franka poniżej poziomów notowanych w ubiegłym roku – uważa Thomas Mesmin, analityk i broker w CA Cheuvreux.

Każdy jeden procent spadku kursu to średnio dla branży od 1,3 do 1,5 proc. wzrostu zysku operacyjnego (zysk przed odliczeniem podatków i odsetek – EBIT).

- Zyski firm oferujących dobra luksusowe będą rosły, ponieważ znaczną część towarów sprzedają poza Europą, a ich koszty ponoszone są w euro, frankach i funtach szterlingach – dodaje Mesmin.

Richemont, właściciel marek Cartier i Montblanc będzie jednym z większych beneficjentów osłabiania się walut, ponieważ około 65 proc. produkcji sprzedawana jest poza Europą.

Reklama
Reklama

Globalna sprzedaż genewskiej firmy wzrosła o 24 proc. w ostatnim kwartale 2011 r. Richemont prognozuje, że jego sprzedaż będzie „znacząco większa niż przed rokiem"

Również prezes firmy Salvatore Ferragamo, włoskiego producenta torebek i butów zapewnia, że spodziewa się dobrych wyników w 2012 r.

Branża ma się dobrze

Stworzony przez Bloomberga indeks firm oferujących towary luksusowe (Bloomberg European Luxury Goods Index –BNLXGDEU) wzrósł o 357 proc. od listopada 2008 r. W tym czasie indeks Stoxx Europe 600 wzrósł jedynie o 27 proc.

Dobra luksusowe coraz więcej nabywców znajdują wśród krajów rozwijających się. Producenci licza na siłę nabywczą Chińczyków i Hindusów. Metka „made i Europe" jest tam bardzo popularna i szanowana.

W 2010 r. klienci z Chin kupili 25 proc. wszystkich towarów luksusowych, na Europę przypadło 21 proc.  -  wynika z analiz Goldman Sachs.

Do 2025 r. Chińczycy mogą odpowiadać za 46 proc. całkowitych przychodów branży.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama