Słaba końcówka roku nie przeszkodziła HTC w wypracowaniu pokaźnych zysków. W całym 2011 r. spółka wypracowała 61,98 mld. dol. tajwańskich (2,1 mld dol. amerykańskich) zysku. Jest to skok w porównaniu z 2010 r. o 57 proc.
Sprzedaż w ujęciu rok do roku była wyższa o 67 proc. i wyniosła 465,8 dol. tajwańskich (16,06 mld dol. amerykańskich).
Na tym wyniku ciąży jednak ostatni kwartał i prognozy na bieżący okres. W grudniu wielkość sprzedaży spadła o 20 proc. Prognozy na bieżący rok także nie są zbyt optymistyczne. Spółka przewiduje, że w pierwszym kwartale 2012 r. sprzedaż spadnie o około 36 proc. czyli o około 65 mld dol. tajwańskich.
Dosyć pesymistyczne założenia dla początku roku są i tak lepsze od wyników z końcówki ubiegłego. W ostatnim kwartale 2012 r. firma odnotowała spadek sprzedaży o 101,42 mld dol. tajwańskich. Słabe wyniki to efekt zaostrzającej się konkurencji na rynku głównie ze strony Samsunga oraz Apple.
Spółka nie składa broni i zapowiada walkę o klienta. W tym celu firma zatrudniła 1000 nowych inżynierów, by odzyskać swoją utraconą pozycję na rynku smartfonów.