O realnym zagrożeniu dla rosyjskich producentów win poinformował media główny agronom Paweł Kuryło. Przeprowadzone w winnicach testy już [pokazały, że 30 proc. tegorocznego zbioru winogron jest stracone. Jeżeli takie warunki pogodowe się utrzymają to z połowy winnic nie będzie czego zbierać.

Leronid Popowicz szef Związku Producentów Win Rosji powiedział agencji Interfaks, że zbiory winogron mogą być niższe o 25-30 proc. A w rejonie krasnodarskim testy pokazały utratę do 50 proc. winogron. Podobnie jest w sąsiednim kraju stawropolskim i Dagestanie.

W 2010 r straty rosyjskich winni spowodowane pogodą wyniosły 30 proc. Wtedy najsilniejsze mrozy były na Kubaniu i w Stawropolskim Kraju.

Powierzchnia winnic w Rosji wynosi obecnie ok. 55 tys. ha, a produkcja wynosi ok. 73 mln l rocznie. Daje to Rosji 11 miejsce wśród producentów wina na świecie (przodują Francja, Włochy i Hiszpania). Rosyjskie wina są jednak w większości niskiej jakości, dlatego ponad 70 proc. wina dostępnych na rynku pochodzi z importu. W czasach ZSRR najlepsze wina produkowane były na sowieckim Kaukazie - w Gruzji i Armenii, a także na Krymie i w Mołdawii.