Na początek tylko w Grzechotkach w województwie warmińsko- mazurskim. Szefowie służb celnych Polski i Rosji podpisali w środę porozumienie o ustanowieniu na tym największym przejściu z Obwodem Kaliningradzkim zielonego korytarza bez szczegółowych kontroli, na najbliższe 6 miesięcy.
Wyznaczony po obydwu stronach granicy pas uproszczonej odprawy dla podróżnych którzy nie mają towaru do oclenia, uruchomiono w Grzechotkach już kilka tygodni temu z myślą o sprawnym przemieszczaniu się kibiców piłkarskich mistrzostw
Europy. – Rozwiązanie sprawdziło się. Kolejka do odprawy wyraźnie się skróciła, podróżujący w interesach i turyści oszczędzają czas. Zamierzamy przez pół roku w Grzechotkach zbierać doświadczenia, a potem w porozumieniu z sąsiadami zastosować trwałe rozwiązania – podkreślał w środę Jacek Kapica wiceminister finansów.
Łatwiej pod szlabanami na Wschodzie
Polski Szef Służby Celnej zapowiada utrzymanie zielonych korytarzy także w przejściach na Ukrainę i Białoruś, czyli tam, gdzie eksperymenty z uproszczoną kontrolą celną w związku z Euro 2012 trwają znacznie dłużej.
- Po Grzechotkach planujemy rozszerzenie udogodnień w pozostałych polsko – rosyjskich przejściach – potwierdza Andrei Bielianinow przewodniczący Federalnej Służby Celnej Federacji Rosyjskiej.