Portfel w komórce

MyWallet, usługa płatności zbliżeniowych przez komórkę Polskiej Telefonii Cyfrowej (T-Mobile) pojawi się w ofercie telekomu 29 października – potwierdzili wczoraj informacje „Rz" przedstawiciele firmy.

– Pierwszymi naszymi partnerami są mBank i Polbank. Ale w kolejnych dniach będziemy przyłączać kolejne banki. Nasze rozwiązanie to nie tylko płatności. To otwarta platforma, która może obsługiwać programy lojalnościowe, zakup biletów, dostęp do pomieszczeń – zapowiedział Grzegorz Bors, członek zarządu Polskiej Telefonii Cyfrowej.

Visa dołączy w 2013 r.

Miroslav Rakowski, prezes PTC, pytany, czy jest szansa, aby powstał projekt uniwersalny, łączący wszystkich operatorów, zapewnił, że telekom jest otwarty na rozmowy na ten temat. – Zapraszam wszystkie telekomy do współpracy nad rozwojem m-płatności – mówił.

Potwierdził się także skład partnerskich instytucji bankowych PTC. Do operatora dołącza Getin Bank, Millennium i Citibank. Technologicznym partnerem PTC jest natomiast firma Gemalto, a rozliczeniowym MasterCard. To jednak nie oznacza, że w przyszłości w projekt nie zaangażuje się również Visa. Według Borsa to kwestia przyszłego roku.

– Według badań 67 proc. osób bardzo chciałoby płacić telefonem komórkowym. Dziś na świecie mamy ponad 200 mln urządzeń (terminali), które mogą współpracować z technologią NFC. Nasuwa się proste pytanie: nie „czy", ale jak szybko telefon komórkowy stanie się podstawowym narzędziem do płacenia – oceniał Bors.

PTC nie nastawia się w tym roku na wielu klientów. – W tym roku liczymy na kilka tysięcy użytkowników usługi, w przyszłym na kilkadziesiąt tysięcy – zadeklarował Bors. Według niego, w pierwszym etapie firma stawia na dotychczasowych klientów zarówno T-Mobile, jak i partnerów.

Za 6 lat bez plastiku

Prezes spółki Miroslav Rakowski dodawał, że w 2014 r. do tej liczby będzie można dopisać kolejne zero – wówczas liczba użytkowników przekroczy 100 tys. – Jesteśmy pewni, że to, co dziś pokazujemy, to nowy standard komunikacji zbliżeniowej. Zanim usługa stanie się popularna, potrwa 5–6 lat – mówił. – Masowa stanie się w 2016–2017 roku. Wtedy nikt nie będzie nosił ze sobą plastiku. Stanie się też zauważalnym źródłem przychodów i zysków dla PTC – dodawał. Sugerował też, że wtedy T-Mobile świadczyć zacznie usługi finansowe. – Nie musimy tylko subsydiować telefonów... – uciął.

Banki też mają swoje cele: – Liczymy na 2 tysiące klientów usługi miesięcznie – deklarował Paweł Kucharski, dyrektor w BRE, właścicielu mBanku.

Tempo popularyzacji usługi zależeć będzie od przyrostu terminali akceptujących transakcje. PTC szacuje, że do końca roku będzie ich w Polsce 100 tys. Ważne będą też telefony i ich ceny. PTC zaczyna od 5 certyfikowanych modeli.

Choć szef T-Mobile demonstracyjnie wyrzucił z portfela kilkanaście plastikowych kart, w tym także programów lojalnościowych, to z kuluarowych rozmów wynika, że telekomowi będzie trudno zrealizować pełną wizję MyWallet. Karty lojalnościowe działają dziś głównie z wykorzystaniem kodów kreskowych. Zmiana wymaga dodatkowych inwestycji.