„Rz" już od kilkunastu lat  przygotowuje zestawienie cen koszyka podstawowych produktów, potrzebnych do przygotowania kolacji wigilijnej dla czteroosobowej rodziny. Analizujemy tylko standardowe produkty, bez dań gotowych. Dlatego barszcz czy pierogi trzeba wykonać samemu. Jednak i tak w ciągu ostatniego roku ceny tych produktów wzrosły o ponad 3 proc. i nasz koszyk kosztuje w tym roku już ok. 100 zł. Zresztą jest to trend obserwowany od lat i ceny właściwie cały czas rosną. Wy­jąt­ka­mi by­ły tyl­ko la­ta 2007 i 2010, gdy zauważalny był ich spa­dek.

W tym porównywalne z tym obserwowanymi rok temu są ceny owoców, warzyw, ale juz droższa jest chociażby mąka czy jajka. Nieco tańsze są ryby - w ubiegłym roku kilogram żywego karpia kosztował ok 15-17 zł. Obecnie to 12-13 zł, a nawet zdążają się jeszcze bardziej konkurencyjne oferty. Inne gatunki ryb także są nieco tańsze, ponieważ systematycznie wypierają one z wigilijnego stołu karpia. Z danych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej wynika, że w 2011 r. jego spożycie na osobę wynosiło 0,47 kg – w tym może spaść do 0,43 kg. Jednak wciąż pojawi się na wigilijnym stole w ponad 50 proc. polskich domów

- Generalnie zawsze jest grupa podstawowych produktów, bez których Polacy sobie świat nie wyobrażają sobie świat, których ceny są bardzo konkurencyjne ponieważ sklepy starają się przygotować ich jak najlepszą ofertę - mówi Michał Sikora, rzecznik Tesco Polska.

Nie widać też wielkich wzrostów cen choinek – zauważalnie więcej zapłacimy za zawsze najdroższe jodły kaukaskie. Jednak w przypadku sosen czy świerków są one porównywalne z poziomem z 2011 r.