Polskie okna i drzwi zdobywają zagraniczne rynki

Rodzime firmy od kilku lat systematycznie zwiększają produkcję. Tylko w ubiegłym roku wzrosła ona o 1 mln szt. Gros wyrobów trafia na największe rynki UE.

Publikacja: 10.06.2019 21:00

Polskie okna i drzwi zdobywają zagraniczne rynki

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

W ubiegłym roku wyprodukowano w Polsce 24,3 mln okien i drzwi. Dane za I kwartał wskazują, że ten trend jest kontynuowany.

– Z pewnością ten rok będzie świetny pod względem sprzedażowym dla większości graczy na rynku stolarki. Popyt wynikający zarówno z rozwoju tzw. deweloperki, jak i rynku wymian jest tak duży, że wiele firm na pewno może się cieszyć wzrostem zamówień – mówi Leszek Gierszewski, prezes Druteksu. Dodaje, że kierowana przez niego firma w pierwszych miesiącach tego roku odnotowała aż 20-proc. wzrost sprzedaży w ujęciu rok do roku. W efekcie bije kolejne rekordy i musi inwestować w nowe moce produkcyjne, aby nadążać za rosnącym zainteresowaniem klientów.

Obecnie Drutex buduje halę produkcyjną o powierzchni 14 tys. mkw., która docelowo ma pozwolić spółce poszerzyć portfel oferowanych wyrobów oraz zwiększyć i zoptymalizować produkcję. – Poza tym rozbudowujemy nasze magazyny chemii, silosy, zaplecze technologiczne produkcji profili PVC, co umożliwi nam dalszą optymalizację w zakresie sprawności i niezależności działania. Lada moment powinniśmy również otrzymać pozwolenie na rozbudowę biurowca – mówi Gierszewski.

Ujawnia, że na deskach projektowych jest już kolejna hala produkcyjna. – Jesteśmy w rozbudowie, firma staje się placem budowy, a to znaczy, że najlepsze dopiero przed nami – przekonuje prezes Druteksu.

Dużo w moce wytwórcze inwestuje też Oknoplast. Spółka buduje kompleks produkcyjno-logistyczny o powierzchni 16 tys. mkw. Planowana wartość inwestycji to 25 mln euro.

– Nowa infrastruktura pozwoli poprawić efektywność procesów produkcyjnych i logistyczno-magazynowych, a w rezultacie zwiększyć moce produkcyjne zakładu o 30 proc. Ponadto dzięki nowej przestrzeni logistycznej dodatkowo udoskonalona zostanie jakość pakowania towarów – mówi Mikołaj Placek, prezes Oknoplastu.

Cały projekt ma zostać zrealizowany do marca 2024 r. Już wcześniej pomoże jednak zrealizować założone cele strategii 2021, czyli osiągnięcie przychodu 1 mld zł. W ubiegłym roku sprzedaż sięgała 720 mln zł.

Polscy producenci okien i drzwi największe zwyżki sprzedaży odnotowują na rynkach zagranicznych. Już od 2015 r. są największym w Europie eksporterem stolarki otworowej. Co ważniejsze, o ile popularność naszych produktów na rynkach zewnętrznych rośnie, o tyle wyrobów niemieckich – drugich w tym zestawieniu – maleje. Z ostatnich danych wynika, że eksport okien i drzwi realizowanych przez UE w aż 22,3 proc. pochodził z Polski, w 18,4 proc. z Niemiec i 7,3 proc. z Włoch.

– Eksport stanowi już ok. 74 proc. całkowitej wielkości sprzedaży Druteksu. Nasze okna znajdują się w wielu prestiżowych projektach nie tylko w Europie, ale również USA, Meksyku czy Australii –informuje Gierszewski. Jego zdaniem rynki zagraniczne mają jeszcze wiele do zaoferowania, a polscy producenci łącznie mają tam jeszcze bardzo mały udział, a to oznacza, że wciąż mają dużo do zrobienia. Dziś Drutex najwięcej okien eksportuje do Niemiec, Włoch i Francji.

Podobnie jest z Oknoplastem. – W najbliższym czasie wciąż będziemy umacniać pozycję na nowych dla nas rynkach, jak np. Skandynawia. Pojawimy się w Holandii – twierdzi Placek.

Spółka chce wyjść poza Europę i stać się graczem na rynku globalnym, prowadząc ekspansję w Ameryce, Afryce i na Bliskim Wschodzie. Na razie testuje tam sprzedaż. Oknoplast sprawdza zarówno konkurencyjność oferowanych produktów, zachowania i potrzeby konsumentów, jak i rozwiązania dotyczące realizacji dostaw.

W ubiegłym roku wyprodukowano w Polsce 24,3 mln okien i drzwi. Dane za I kwartał wskazują, że ten trend jest kontynuowany.

– Z pewnością ten rok będzie świetny pod względem sprzedażowym dla większości graczy na rynku stolarki. Popyt wynikający zarówno z rozwoju tzw. deweloperki, jak i rynku wymian jest tak duży, że wiele firm na pewno może się cieszyć wzrostem zamówień – mówi Leszek Gierszewski, prezes Druteksu. Dodaje, że kierowana przez niego firma w pierwszych miesiącach tego roku odnotowała aż 20-proc. wzrost sprzedaży w ujęciu rok do roku. W efekcie bije kolejne rekordy i musi inwestować w nowe moce produkcyjne, aby nadążać za rosnącym zainteresowaniem klientów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Setki tysięcy Rosjan wyjadą na majówkę. Gdzie będzie ich najwięcej
Biznes
Giganci łączą siły. Kto wygra wyścig do recyclingu butelek i przejmie miliardy kaucji?
Biznes
Borys Budka o Orlenie: Stajnia Augiasza to nic. Facet wydawał na botoks
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie