Zgodnie z prospektem emisyjnym dla inwestorów indywidualnych przewidzianych zostało 15 proc. akcji, które mają trafić na giełdę z możliwością zwiększenia tej puli do 20 proc. Sprzedanych ma zostać do 50 proc. akcji PKP Cargo minus jedna akcja. Zapisy na akcje ruszają jutro i potrwają do 21 października.
Pakiet obejmie też Europejski bank Odbudowy i Rozwoju – minimum 5 proc. akcji. Reszta trafi od inwestorów instytucjonalnych w Polsce i za granica.
- Debiut zaplanowany jest między 28 a 30 października – mówi Jakub Karnowski, prezes PKP SA, spółki będącej właścicielem 100 proc. akcji towarowego przewoźnika.
- PKP Cargo jako pierwszy kolejowy przewoźnik towarowy w Europie zadebiutuje na giełdzie. DB przymierzało się do prywatyzacji 5 lat, temu ale pomysł nie został sfinalizowany – mówił Sławomir Nowak, minister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej. – Na początku urzędowania zastanawialiśmy się, czy prywatyzować przez sprzedaż inwestorowi branżowemu, czy prze giełdę. Zdecydowaliśmy się na to drugie rozwiązanie, i dzisiaj mogę powiedzieć, że była to dobra decyzja. Po 9 miesiącach prac jesteśmy gotowi do debiutu naszego narodowego chempiona – dodał Sławomir Nowak.
Zapisy będą przyjmowane po cenie maksymalnej, debiut zaplanowany jest na 31 października. - Ruszamy dziś z wyjątkową ofertą publiczną nie tylko w skali naszego kraju, ale także całej Unii Europejskiej. Otwieramy nowy rozdział w historii polskich kolei proponując inwestorom akcje pierwszego kolejowego przewoźnika towarowego z Unii Europejskiej, który zamierza wprowadzić akcje do notowań giełdowych. Wierzę, że to nie tylko przełom dla PKP Cargo, naszego rynku kapitałowego, ale także dla całej Grupy PKP. To kamień milowy w procesie zmian, które rozpoczęliśmy w PKP w ubiegłym roku – komentuje Jakub Karnowski, Prezes Zarządu PKP.