Mit czy prawda? Globalny operator to globalna strategia kopiowana z modyfikacjami na kolejnych rynkach. Ile wolności mają działy kreacji Orange Polska?
Michał Paschalis-Jakubowicz: W Orange Polska mamy dużą wolność kreacji, ale zarazem ponosimy pełną odpowiedzialność za nasze pomysły i oczywiście ich wyniki biznesowe. Najlepszy przykład to nowa marka nju mobile, której idea powstała w Polsce i została przez nas od początku do końca zrealizowana. Co więcej, to jedyna tzw. submarka w grupie, która oferuje zarówno rozwiązania abonamentowe, jak i na kartę w niespotykanej gdzie indziej koncepcji taryfowej. Innym pomysłami, które urodziły się w Orange Polska, są m.in. w pełni konwergentna aplikacja usługi Telewizja Tu i Tam czy Inteligentny Dom. Z drugiej strony współpraca w ramach grupy pozwala nam czerpać wiele korzyści i know-how ze wspólnych prac rozwojowych. Dzięki nim możemy oferować klientom nowoczesne rozwiązania, jak np. mobilne płatności NFC, ofertę tzw. chmury czy nielimitowany streaming muzyki. Zatem z jednej strony mamy wolność do kreowania własnych pomysłów dostosowanych do specyfiki naszego rynku, a z drugiej możemy korzystać z doświadczeń innych krajów.
Czy 2014 r. będzie rokiem innowacji i nowych produktów w Orange Polska?
Będziemy konsekwentnie realizować strategię, która zakłada przede wszystkim rozwój ofert konwergentnych, dodanych oraz przydatnych w życiu i pracy aplikacji. Sukces ofert łączonych w II poł. br. pokazuje, że to dobra droga. Będą nowości, ale nie przestaniemy promować usług telewizyjnych, wideo na życzenie, audiobooków, e-booków, nawigacji na smartfony czy Inteligentnego Domu.
Na które rozwiązania pokazane w Paryżu liczycie? W pierwszej kolejności skupimy się na dalszym rozwoju płatności mobilnych, nowej generacji komunikacji mobilnej opartej na standardzie JOYN lub RCS, rozwoju usług tzw. inteligentnego domu i poszerzaniu oferty aplikacji.
